„(...) Sprawę bada Państwowa Inspekcja Pracy w Elblągu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną wypadku mógł być brak klamry zabezpieczającej na drewnianym modelu.
- W tej chwili specjalna komisja ustala okoliczności wypadku i nie chcę się wypowiadać – poinformował nas Jan Biały, prezes firmy, w której pracował mężczyzna.
Prezes nie chciał również mówić na temat ewentualnej pomocy, którą zostanie objęta rodzina zmarłego. Roman K. Osierocił dwoje dzieci”.
Więcej w Dzienniku Elbląskim.
Zobacz także: "Stan jest ciężki"
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter