Głos Elbląga: Miesiąc po paszport

19
23.02.2004
„Składając w Elblągu wniosek o wydanie paszportu dowiadujemy się, że musimy czekać na ten dokument miesiąc” - napisał Głos Elbląga.
„Jak mówi Barbara Bierniak, zastępca dyrektora Wydziału Spraw Obywatelskich Urzędu Wojewódzkiego w Olsztynie, miesiąc to termin ustawowy, obligujący urząd do wykonania tej czynności. Dokumenty z Elbląga wędrują do Olsztyna, a stamtąd do Warszawy, bo paszporty drukowane są centralnie. Potem, już gotowe, wracają znowu do Olsztyna, a stamtąd do Elbląga”. Więcej w Glosie Elbląga.

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Do Redakcji: pełna nazwa wydziału brzmi - Wydział Spraw Obywatelskich i Migracji Warmińsko-Mazurskiego UW w Olsztynie
BUBA (2004.02.23)

info

0  
  0
BUBA - rozumiem, że podkreślasz wagę naszego wielkiego problemu: migracja (zwłaszcza wyjazdowa!) ~~~ aktualność i ważkość samego tematu - nie za bardzo (od daaawna "w paszportach" mówią, że trzeba czekać miesiąc...)
rwel (2004.02.23)

info

0  
  0
Zanim człowiek będzie miał tę możliwość, papiery już się napodróżują. Dobrze, że nie muszą do Brukseli, bo miesiąc byłby za krótki.
szeba (2004.02.23)

info

0  
  0
rwel: Migracja przyjazdowa czyli imigracja, chyba to jednak chodzi o emigrację.
ORTOFOB (2004.02.23)

info

0  
  0
ORTOFOB - na rozrośniętą delegaturę wojewódzkiego Wydz.SprawObyw. i MIGRACJI (http://www.uw.olsztyn.pl/spistel/obywatel.htm) i tak wszyscy będą mówić "paszportowy"... a skala i skutki opuszczania naszego regionu przez najzdolniejszych to temat trudny... lepiej podywagować o języku polskim...
rwel (2004.02.23)

info

0  
  0
Zapewne chodzi o emigracje wewnętrzna - w głąb siebie. A cóż MLODZI nie mając jakichkolwiek perspektyw w Towarzystwie Wzajemnej Adoracji - żegnają Elblag i lądują w przyjaźniejszym dla nich środowisku. No dla Elbląga jest duża sprawa - Centrum Migracyjne (Księgi Wieczyste + ewidencja ludności). Sukno już dawno podzielone - ano obaczymy, co z tego będzie.
AborygenMiejscowy (2004.02.23)

info

0  
  0
rwel: Jak brzmi pełna nazwa tego cuda to już BUBA napisał. Umiem czytać ze zrozumieniem. A migracja wyjazdowa to EMIGRACJA. Krótko i treściwie. Niedługo zakończymy te dywagacje o języku polskim bo i ORTOFOB sposobi się do emigracji zarobkowej. Ale wrócę :-).
ORTOFOB (2004.02.23)

info

0  
  0
ranyjulek..dobrze że od maja bedziemy jeździć po Europie na dowody osobiste :) ja na swój paszport czekałam prawie dwa miesiące...
sowka (2004.02.23)

info

0  
  0
ostatnio wyrabiałem sobie paszport i musiałem czekać pięć tygodni- tak zostało zastrzeżone... wiem, że to jeno tydzień później, ale...
ten tego ja. (2004.02.23)

info

0  
  0
ORTOFOB - na całym świecie urzędy migracyjne sa od imigrantów i emigrantów, czyli od ruchów migracyjnych na podległym terenie w obie strony. Na przyszłość naszego regionu ogromny wpływ ma selekcja negatywna, bardziej na skutek opuszczania tych terenów przez najlepszych, niż napływu cudzoziemców. Oczywiście, że "chodzi o emigrację"! Zwrot "migracja wyjazdowa" brzmi pokracznie, za to odnosi się wprost do szumnej nazwy wydziału... Odnoszę jednak wrażenie, że dyskusja na temat inny, niż fobiczny ortografizm, tzn. "dywagacje o języku polskim" - Ciebie nie interesuje. ~~~ ten tego ja - najwidocznie przy składaniu wniosku trafiłeś tuż po tzw. wysyłce do stOlsztyna.~~~ sowka - celnicy twierdzą co innego "_"
rwel (2004.02.24)

info

0  
  0