“Butle o pojemności 33 kg zginęły w nocy z 7 na 8 czerwca. Jednak ich brak zauważono dopiero wczoraj. Jak zapewniła kom. Anna Kos, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Braniewie rozpoczęto już czynności w celu ustalenia sprawców kradzieży.
Dyrekcja wodociągów przestrzega jednak, że osoby, które ukradły butle mogą się znaleźć w niebezpieczeństwie.
- Butle chlorowe nigdy nie są całkowite puste, gdyż zawsze znajduje się w nich około 0,5 kg skroplonego chloru, który jest bardzo silną trucizną, mogącą nawet spowodować śmierć – mówi Roman Ślifierz, dyrektor Zarządu Wodociągów Miejskich sp. z o.o.”
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter