“Pracownicy PKP twierdzą, że kas bagażowych nie ma już od maja. - Podróżni powinni o tym wiedzieć – mówi kasjerka z elbląskiego dworca PKP. - Jeśli nie ma kasy bagażowej, to i roweru nadać nie można.
- Planowałam podróż do Krakowa. Chciałam wziąć ze sobą rower i przewieźć go w wagonie bagażowym – mówi Karolina Mroczkowska, elblążanka. - W informacji dowiedziałam się, że ekspresem nie mogę przewieźć roweru.
Niektóre tylko pociągi pośpieszne – jak wynika z tablicy informacyjnej – mają wagony, w których można przewieźć dodatkowo rowery. Niestety informacji potwierdzających ten fakt podróżny nie otrzyma w kasie biletowej ani w informacji.
- Trudno bowiem przewidzieć, czy w składzie pociągu, który wyruszył na trasę z macierzystej stacji PKP, jest taki wagon – wyjaśniają pracownicy PKP”.
Więcej w dzisiejszym Dzienniku Elbląskim.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter