Dziennik Elbląski: Rower to nie bagaż

3
13.08.2003
“Latem jeżdżę po Polsce rowerem. Zwykle nadawałem rower w kolejowej kasie bagażowej – opowiada Robert Kowaleski, elblążanin. - Teraz roweru nie mogę już nadać jako bagaż” - czytamy w Dzienniku Elbląskim.
“Pracownicy PKP twierdzą, że kas bagażowych nie ma już od maja. - Podróżni powinni o tym wiedzieć – mówi kasjerka z elbląskiego dworca PKP. - Jeśli nie ma kasy bagażowej, to i roweru nadać nie można. - Planowałam podróż do Krakowa. Chciałam wziąć ze sobą rower i przewieźć go w wagonie bagażowym – mówi Karolina Mroczkowska, elblążanka. - W informacji dowiedziałam się, że ekspresem nie mogę przewieźć roweru. Niektóre tylko pociągi pośpieszne – jak wynika z tablicy informacyjnej – mają wagony, w których można przewieźć dodatkowo rowery. Niestety informacji potwierdzających ten fakt podróżny nie otrzyma w kasie biletowej ani w informacji. - Trudno bowiem przewidzieć, czy w składzie pociągu, który wyruszył na trasę z macierzystej stacji PKP, jest taki wagon – wyjaśniają pracownicy PKP”. Więcej w dzisiejszym Dzienniku Elbląskim.

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

Kolejna parodia którą zabierzemy do Unii.
też rowerzysta (2003.08.13)

info

0  
  0
NOOOOOOO kolejny przyczynek do chibkiego odwiedzenia pieknych miejsc Polski z pozycji pojazdu dwukołowego, napedzanego siłą mięsni ludzkich. A tak z ciekawości - czym są napędzane umysły takich jełopów, którzy tworza takie kwiatki? Europaaa - dobre sobie. Wszystko robimy, aby nas utożsamiano z zadupiem - i to nam się udaje, oj jak udaje.
AborrygenMiejscowy (2003.08.13)

info

0  
  0
Trudno przewidzieć czy nastanie taki dzień, że PKP nie wprawi nas w osłupienie, nie zrobi z nas durni, dowiezie na określoną godzinę itd, itp...
szeba (2003.08.13)

info

0  
  0