„Ujawnienie imienia i nazwiska podejrzanego to bardzo rzadka praktyka śledczych z prokuratury i policji. Zazwyczaj do opinii publicznej dociera tylko imię i pierwsza litera nazwiska podejrzanego. Choćby przyznawał się do winy. - Mamy obowiązek chronić dane osób podejrzanych – przyznają prokuratorzy.
Tymczasem w ostatnich dniach Prokuratura Rejonowa w Elblągu za pomocą ogłoszenia prasowego poinformowała o przesłaniu aktu oskarżenia przeciwko... 'Grzegorzowi Oborskiemu, który wspólnie i w porozumieniu z inną osobą dokonał na cmentarzu komunalnym Dębica ograbienia miejsc spoczynku zmarłych poprzez zabranie antab nagrobnych tj. o czyn z art. 262 par. 2 KK oraz przeciwko Radosławowi Makulcowi, który nabywał powyższe przedmioty'”.
Więcej w Dzienniku Elbląskim.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter