“Na ulicach śledzonych przez elektroniczne oko kamery bądź fotoradaru zmniejszyła się liczba wypadków i kolizji. Adam Walczyński, naczelnik miejskiego Wydziału Zarządzania Kryzysowego i Ochrony Ludności podkreśla, że przede wszystkim, nie sposób wręcz przecenić prewencyjnego oddziaływania obecności kamer i fotoradarów na elbląskich ulicach. Wszystko co się dzieje pod okiem kamer jest nagrywane przez całą dobę. W razie potrzeby można odtworzyć poszczególne sceny i - powiększając obraz - odczytać numery rejestracyjne samochodu”.
Więcej w Dzienniku Elbląskim.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter