Dziennik Elbląski: Decyzje należą do dyrektorów

5
07.05.2002
“Nowe rozporządzenie Ministerstwa Edukacji umożliwia prowadzenie wspólnych dla chłopców i dziewcząt zajęć wf w szkołach podstawowych” - napisał Dziennik Elbląski.
“Takie rozwiązanie nie podoba się ani metodykom, ani nauczycielom. Dotychczas w większości szkół wspólne zajęcia wychowania fizycznego dla dziewcząt i chłopców odbywały się w klasach 1-3. Od 4 klasy po zajęcia wf na studiach prowadzone były w oddzielnych grupach. - Oddzielne zajęcia dla dziewcząt i chłopców w szkołach podstawowych są uzasadnione z wielu względów – mówi Leszek Strębski, konsultant ds wychowania fizycznego w Warmińsko-Mazurskim Ośrodku Doskonalenia Nauczycieli w Elblągu. - Mniej więcej w czwartej klasie szkoły podstawowej zaczynają się zaznaczać różnice w rozwoju fizycznym i psychicznym dziewcząt i chłopców. Stąd ćwiczenia dla jednych i drugich są inaczej dobierane. Rozporządzenie niepokoi też nauczycieli wf. Obawiają się, że jeśli ministerstwo będzie naciskało na łączenie grup, część z nich od września może stracić pracę”.
przyg. M

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

jeszcze szatnie powinni zrobić wspólne
wf (2002.05.07)

info

0  
  0
i prysznice
(2002.05.07)

info

0  
  0
Jest to kolejna wspaniala propozycja MEN-u.GRATULACJE.Chetnie bym zobaczyl w akcji na takim WF-ie jakiegos z pracownikow ministerstwa.
zainteresowany (2002.05.08)

info

0  
  0
Przeciez to sa sprzeczne decyzje.Z jednej strony chec zatrudnienia mlodych nauczycieli (aby obecni pracownicy nie mieli nadgodzin) a z drugiej ogranicza sie liczbe grup co sie wiaze z mniejsza liczba godzin przeznaczonych na wychowanie fizyczne w szkolach.Nie dziwmy sie pozniej ze nasza mlodziez jest tak malo sprawna fizycznie i nie osiagamy sukcesow w sporcie doroslych.Zycze POWODZENIA!!
zainteresowany (2002.05.08)

info

0  
  0
bylem w czwartej klasie podstawowki i pamietam taki laczony wuef... nauczyciel podzielil nas na rowne grupy , w jednej dziewczecej grupie brakowalo jednej osoby, a w jednej chlopiecej bylo za duzo o jedna... i poszedlem do dziewczyn do kompletu... niektorych cwiczen po prostu nie dalo sie wykonac ze wzgledu na skojarzenia, kumple mieli ubaw, a ja stalem czerwony jak... jak co? no? dobrze kojarzycie... stalem sztywno i mialem czerwona twarz... a dzieci i tak bocian przynosi...
(2002.05.11)

info

0  
  0