Do dzisiejszego (2 listopada) meczu Polonia Bytom zdobyła 34 bramki. W Bytomiu wygrała wszystkie mecze. Żółto-biało-niebieskich czekało bardzo trudne spotkanie.
I już w 8. minucie Olimpijczycy mogli przegrywać. Na szczęście piłka odbiła się od poprzeczki... Ale to była tylko zapowiedź tego, co elblążan czekało w tym spotkaniu. W 24. minucie gospodarze wykonali rzut rożny. I jeżeli o jakimś rzucie rożnym można powiedzieć, że jest idealny, to ten zakończony bramką Tomasza Gajdy jest jednym z kandydatów. Kacper Tułowiecki, który w olimpijskiej bramce zastąpił Andrzeja Witana był bez szans.
Olimpijczycy mieli dwie idealne sytuacje do wyrównania. Poloniści mieli problem z wyprowadzeniem piłki i dwa razy „zaprosili“ elblążan do zdobycia wyrównującego gola. Żółto-biało-niebiescy zaproszenie odrzucili i sami "poprosili", aby podwyższyć wynik.
Bardziej konkretnie, to sędzia wskazał na wapno, po faulu na Kamilu Wojtyrze w polu karnym. Jedenastkę wykonywał sam poszkodowany i... Kacper Tułowiecki wyczuł intencje strzelca łapiąc piłkę. Tuż przed zakończeniem pierwszej części spotkania Kamil Wojtyra mógł podwyższyć wynik. Na szczęście jeden z Olimpijczyków w ostatniej chwili wybił piłkę z linii bramkowej.
W drugiej połowie gospodarze zepchnęli elblążan do obrony. Gol wisiał w powietrzu. I w 54. minucie dokonało się to, co dokonać się miało. Strzał Kamila Wojtyry Kacper Tułowiecki jeszcze obronił, ale wobec dobitki Konrada Andrzejczaka był bezradny.
Bytomianie kontrolowali przebieg spotkania. Goście najlepszą sytuację na zdobycie honorowej bramki mieli w 87. minucie. Niestety, Dominik Kozera chybił. A kilka minut potem gospodarze dobili Olimpijczyków. Strzał Filipa Żagla Kacper Tułowiecki obronił, ale wobec dobitki Wojciecha Szumilasa był już bezradny.
W następnej kolejce podopieczni Karola Przybyły na własnym boisku podejmą Pogoń Grodzisk Mazowiecki.
Polonia Bytom - Olimpia Elbląg 3:0 (1:0)
Bramki: 1:0 - Gajda (24. min.), 2:0 - Andrzejczak (56. min.), 3:0 - Szumilas (90+3 min.)
.
Olimpia: Tułowiecki - Czapliński (68‘ Kozera), Łaszak (59‘ Jasiński), Tiahło, Wierzba, Yatsenko, Czernis (80‘ Szczudliński), Kuczałek, Szałecki, Stępień, Kuzimski.
