Pełna nazwa projektu to: „System informacji środowiskowo-przestrzennej jako podstawa do zrównoważonego gospodarowania ekosystemem Zalewu Wiślanego (VISLA)”. Jest realizowany od 2008 r., a jego zakończenie planowane jest w grudniu 2010 r.
Koordynator projektu prof. Marek Kruki przedstawił założenia projektu na plenarnej sesji międzynarodowej konferencji Europejskiej Agencji Środowiska, która odbyła się w dniach 14-16 października w Warszawie. Projekt spotkał się z bardzo pozytywnym odbiorem. W kuluarach podkreślano jego olbrzymie znaczenie dla regionu Zalewu Wiślanego oraz fakt, że może się stać platformą do rozwiązywania spraw społecznych i transgranicznych nurtujących region.
W projekcie biorą udział pracownicy naukowi Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie, Norweskiego Instytutu Badań Wody w Bergen oraz grupa elbląskich badaczy: dr Agata Rychter (koordynator projektu w PWSZ), Lidia Nawrocka i dr Sylwester Stanicki.
O projekcie pisaliśmy już wcześniej ("500 000 euro"). Teraz wydaję się więc zasadne i logiczne utworzenie Centrum Jakości Środowiska w Parku Technologicznym na Modrzewinie. Dzięki naukowcom i wyższym uczelniom biorącym udział w projekcie VISLA "Jest szansa na innowacyjny Elbląg". Prof. Marek Kruk, pomysłodawca i wykonawca projektu, wie, jak powinno wyglądać, być wyposażone oraz jak działać i co najważniejsze, skąd pozyskać środki na stworzenie Centrum Jakości Środowiska.
Projekt współfinansowany przez Rząd Królestwa Norwegii poprzez Norweski Mechanizm Finansowy.
Koordynator projektu prof. Marek Kruki przedstawił założenia projektu na plenarnej sesji międzynarodowej konferencji Europejskiej Agencji Środowiska, która odbyła się w dniach 14-16 października w Warszawie. Projekt spotkał się z bardzo pozytywnym odbiorem. W kuluarach podkreślano jego olbrzymie znaczenie dla regionu Zalewu Wiślanego oraz fakt, że może się stać platformą do rozwiązywania spraw społecznych i transgranicznych nurtujących region.
W projekcie biorą udział pracownicy naukowi Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie, Norweskiego Instytutu Badań Wody w Bergen oraz grupa elbląskich badaczy: dr Agata Rychter (koordynator projektu w PWSZ), Lidia Nawrocka i dr Sylwester Stanicki.
O projekcie pisaliśmy już wcześniej ("500 000 euro"). Teraz wydaję się więc zasadne i logiczne utworzenie Centrum Jakości Środowiska w Parku Technologicznym na Modrzewinie. Dzięki naukowcom i wyższym uczelniom biorącym udział w projekcie VISLA "Jest szansa na innowacyjny Elbląg". Prof. Marek Kruk, pomysłodawca i wykonawca projektu, wie, jak powinno wyglądać, być wyposażone oraz jak działać i co najważniejsze, skąd pozyskać środki na stworzenie Centrum Jakości Środowiska.
Projekt współfinansowany przez Rząd Królestwa Norwegii poprzez Norweski Mechanizm Finansowy.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
a co ci badacze mają badać, bo nie zrozumiałem?
Oj Ciekawy. Nie wiesz? Ekosystem chłopie – środowisko abiotyczne, organizmy samożywne użytkujące wyłącznie abiotyczną część ekosystemu. Zajmą się sprawami zachowania ze względów naukowych i dydaktycznych fragmentu festuca silvatica i melica uniflora oraz fragmentu zespołu querceto-carpinetum medioeuropaeum z allium ursinum i pleurospermum austriacum. No i inne oczywiste sprawy.
Przecież takie formy reorganizacji synaptycznej w systemie aferentacji zakrętu zębatego w hipokampie opisali M. Gazzaniga i współpracownicy
A my tak z przymrużeniem oka: jeśli chodzi o brumsztyfikację wzdłużną grądzieli przemysłowo-prostopadłych w stosunku do przyrostu naturalnego i formalnie, z metafizycznego punktu widzenia, biorąc, ale abstrachując od zagadnień metafizycznego pietyzmu, to z punktu widzenia empiryzmu jesteśmy w stanie pokusić się o stwierdzenie, iż jest to finezyjno-monumentalne przedsięwzięcie napawające czytelnika uczuciem kunsztowności i nietuzinkowości z dodatkiem ekspresywności i ornamentalności, a jednocześnie zaszczyca rozentuzjazmowanych swoją wielopłaszczyznową abstrakcją. Czy ktoś może zrozumiał, co napisaliśmy? Hę?
Zrozumiałem. Kasa, kasa, kasa. Euro z UE, żeby ekosystem Zalewu pozostał szuwarowo bagiennym rezerwatem, czyli wziąć kasę, żeby nic nie zmieniać. Tego tematu starczy dla wielu pokoleń naukowców, a dla przeciwników kanału przez Mierzeję argumentów - tego się nie da zaciemnić łaciną.
Masz rację ciężko będzie wytłumaczyć ludziom że bakterie colii i smród to cud natury! Poczytaj w aktach sb może tam znajdziesz ciekawe argumenty.