Alfabet studencki (cz. II)

26
02.06.2004
Kolejna porcja alfabetu przyda się zapewnie tym, którzy już za miesiąc zmierzą sie z egzaminami na wyższe uczelnie, nie zaszkodzi także studentom (zwlaszcza hasło indeks)...
Immatrykulacja - uroczystość, w czasie której w poczet studentów są przyjmowani nowe osoby; wtedy to też otrzymują oni indeksy uczelni wyższych. Indeks - studencki ,,dzienniczek ucznia". Książeczka ta służy do wpisywania zaliczeń z wszystkich przedmiotów i wszystkich ocen uzyskanych z egzaminów. Po zebraniu wszystkich wpisów student ma obowiązek przedstawić indeks dziekanatowi, który dokonuje zaliczenia semestru lub roku akademickiego, uprawniając studenta do kontynuowania nauki. Inżynier - tytuł ten otrzymuje absolwent studiów magisterskich, które odbywał na politechnice, bądź absolwent wyższych zawodowych studiów inżynierskich. Tytuł inżyniera świadczy o posiadaniu wykształcenia wyższego zawodowego. Kolokwium ("koło") - forma sprawdzenia wiedzy przyswojonej na danych wykładach i ćwiczeniach. W odróżnieniu od egzaminów odbywają się one kilka razy w semestrze i obejmują węższy zakres materiału. Zazwyczaj mają formę pisemną. Laboratorium ("laborka") - zajęcia dydaktyczne, zadaniem których jest praktyczne sprawdzenie wiedzy nabytej przez studentów w trakcie wykładów i ćwiczeń. Ich trzon stanowią otwarte dyskusje oraz różnego rodzaju eksperymenty. Licencjat - jest to tytuł zawodowy, przyznawany absolwentom trzyletnich wyższych studiów zawodowych. Jego posiadanie uprawnia do podjęcia magisterskich studiów uzupełniajacych. Tytuł licencjata świadczy o posiadaniu wykształcenia wyższego zawodowego. Magister - jest to tytuł zawodowy, który zostaje nadany absolwentom wyższych studiów magisterskich. Absolwent otrzymuje ten tytuł po obronie pracy magisterskiej. Tytuł magistra świadczy o posiadaniu wykształcenia wyższego.
RN

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Inzynier i licencjat sa tytułami zawodowymi to fakt, ale magister jest juz tytułem naukowym, tak jak np. doktor czy profesor.
(2004.06.02)

info

0  
  0
Kolokwium "koło" o którym pisze autor artykułu, to zaliczenie tylko i wyłącznie w formie ustnej odpowiedzi. Zaliczenie pisemne to po prostu sprawdzian pisemny. Sprawdź to w słowniku!!
(2004.06.02)

info

0  
  0
No i widzę specjaliści się odezwali - magister naukowiec i koło ustne. Gratulacje dla wszystkich studentów z BWSH, EUEH czy jak ten czort się nazywa.
??? (2004.06.03)

info

0  
  0
Widzieli KWaśniewskiego w TV i myślą, że to magister. A tak naprawdę jedynego magristra i inżyniera widzieli na filmie "Dziewczyny do wzięcia" Kondratiuka.
(2004.06.03)

info

0  
  0
Dzięki za polemikę. Magister nie jest traktowany jako tytuł naukowy, dopiero doktorat jest pracę naukową. Zaś co do "koła" formę ustala prowadzący zajęcia i nikt inny, ja preferuję formę pisemną i jest to standard na uczelniach o uprawnieniach magisterskich.
autor (2004.06.03)

info

0  
  0
co do magistra : wiec moj profesor od prawa morskiego ktory wyklada na uniwersytetach w angli francji stanach , czlowiek znajacy 5 jezyko oklamal mnie ze tytul magistra jaki otrzymalem nie jest tytulem naukowym ??? dziwne , no ale moze na baltyckiej tak jest
arek (2004.06.03)

info

0  
  0
Panie autorze, Kopaliński też sie myli? "magister (mgr) stopień nadawany absolwentom po ukończeniu studiów wyższych, złożeniu egzaminów i napisaniu pracy naukowej (magisterskiej); " Natomiast za encyklopedią PWN podaję coś, co zainteresuje licencjatów: "LICENCJAT [łac.], stopień nauk.; w wielu krajach, w tym także w Polsce, niższy od stopnia magistra, uzyskiwany po ukończeniu kolegium; w niektórych krajach rom. niższy od stopnia doktora, niższy lub równy stopniowi magistra, nadawany na niektórych wydziałach uniw. jeszcze przed ukończeniem studiów; na uczelniach kośc., gł. papieskich wydziałach teol., pośredni między stopniem magistra a doktora." Oj autorze, doktorze zawsze twierdziłem, że dwie literki przed nazwiskiem niczego nie gwarantują :-)
prosty magister (2004.06.03)

info

0  
  0
Kiedyś był nawet zespół, który się nazywał "Magister z wyciętą przesadką mózgową".
(2004.06.03)

info

0  
  0
Proszś Państwa. Trochę otrzeźwienia - magister to tytuł , który nadaje się "świeżo upieczonym" absolwentom uczelni. Proszę nie powoływać się na profesorów i encyklopedie. Mamy chyba manię nazewnictwa. W świecie naukowym tytuł mgr nie funkcjonuje - bo jakiż z magistra naukowiec. Praca naukowa zaczyna się od doktoratu (badania, przewód dok., itp). Ja mówię o praktyce a nie teorii. Polacy mają manię tytułowania się i w świecie wygląda to śmiesznie, nikt bowiem nie pisze na wizytówkach np. mgr A. Kowalski (zdarza się to tylko w krajach postkomunistycznych).
autor (2004.06.03)

info

0  
  0
no tak kopalinski to cymbał nie wie co pisze , słownik jest do dupy, bo my tu rozmawiamy o praktyce , [...] , moze magister na UG jest rowny licencjatowi na baltyckiej czy jak ja tam dalej nazywaja ( skoro mowimy o praktyce )
arek (tez magister ) (2004.06.03)

info

0  
  0