W internecie nie brakuje ludzi pełnych pasji, pragnących pokazać coś światu. Jedną z takich osób jest Zbyszek Szulc, który kilka dni temu opublikował na YouTubie swój pierwszy film, będący połączeniem kulinariów, sportu i podróży. - Pomysł narodził się w maju, dość spontanicznie - przyznał Zbyszek Szulc, twórca kanału „Nóż”. - W ciągu dwóch godzin rozrysowałem pomysł, dwa dni później miałem gotowy plan, a w sierpniu już kręciliśmy materiał.
Jak przyznaje twórca, projekt ma inspirować do mniejszych i większych podróży, aktywności i eksploracji mniej znanych terenów w Polsce. Pierwszy film w całości skupia się na Żuławach. Tereny te nie zostały wybrane przypadkowo. - O Żuławach mówi się raczej mało albo wcale. Mają one jednak swój własny charakterystyczny klimat i z tego powodu zasługują na szerszą uwagę. Ten malowniczy region to idealne miejsce dla amatorów sportów wodnych i rowerowych. Jest też mało znana lokalna kuchnia, a w niej raki, sery, kiełbasa mennonicka, bałabuchy i babka ziemniaczana - mówi autor.
W filmie możemy ujrzeć malborski zamek nad rzeką Nogat, Żelichowo czy Folwark Żuławski. Nie zabrakło też wątku sportowego w postaci spotkania z Sekcją Podnoszenia Ciężarów LKS Żuławy.
Zbyszek Szulc nie poprzestaje na jednym odcinku, za niecały miesiąc premierę ma mieć film poświęcony regionowi Powiśla. - Jest mi niezmiernie bliskie, z tatą pływałem na żaglach do Tolkmicka, często odwiedzałem Kąty Rybackie czy Krynicę Morską, jeździłem do Kadyn, Suchacza i oczywiście Fromborka. Chciałbym podzielić się moim spojrzeniem na te bajkowe tereny - podkreślił Szulc.
Spytany o dalsze plany, przyznaje, że pomysłów mu nie brakuje, choć ze względu na nadchodzącą zimę, być może będzie mógł zrealizować je dopiero wiosną. Jak sam podkreślił, jego motywacją nie jest po prostu chęć robienia filmów czy rozpoczęcie kariery youtubera.
- Przede wszystkim napędza mnie chęć pokazania niezwykłych ludzi, którzy żyją wokół nas. To nie tak, że na mapie Polski jest tylko kilka punktów, w których coś się dzieje, małe regiony mają ogromnie dużo do zaoferowania, a w tych małych miejscowościach żyją niesamowici ludzie i to właśnie oni są bohaterami odcinków. Nie chodzi o sam sport, kuchnię czy krajobrazy, tylko o ludzi, którzy coś robią, bo daje im to radość, a nie korzyści materialne. Chciałbym to puścić dalej w świat, bo pasja jest zaraźliwa, a ja wręcz odpoczywam, kiedy spędzam czas z ludźmi, którzy robią coś, co kochają - mówi twórca.
Pierwszy odcinek filmu Zbyszka Szulca prezentujemy przy artykule.
Oficjalne konto cyklu na Instagramie.