U Sewruka czarno-białe, ale w kolorze

5
3 godziny
temu
U Sewruka czarno-białe, ale w kolorze
fot. Mikołaj Sobczak
Pokolenie "baby boomers" wychowywane w latach PRL-u, ale także młodsze osoby mają teraz okazję cofnąć się w czasie do tego okresu, a to za sprawą najnowszej sztuki, której premiera odbędzie się 29 grudnia w Teatrze im. Aleksandra Sewruka w Elblągu. Zobacz zdjęcia.

Sztuka, która zawita na deski elbląskiego teatru pod koniec miesiąca, to „Czarno-białe w kolorze”. Będzie to 318. premiera, zamykająca ten rok, ale nie sezon. - To piękne przedstawienie, które opowiada o tęsknocie do przeszłości – mówi Paweł Kleszcz, dyrektor teatru.

Za reżyserię sztuki odpowiada Artur Hofman, autor między innymi wystawianego w Elblągu „Skrzypka na dachu”. Do udziału w projekcie namówił go Krzysztof Bartoszewicz (aktor elbląskiego teatru), który chciał zrealizować go w ramach Inicjatyw Aktorskich jako benefis z okazji 40-lecia swojej pracy artystycznej. - Bardzo dziękuję moim kolegom za to, że wyrazili zgodę, by wziąć udział w tym projekcie – mówi Krzysztof Bartoszewicz.

„Czarno-białe w kolorze” to muzyczny spektakl z tańcem oraz muzyką na żywo. Ze sceny usłyszymy wplecione w fabułę hity m.in. Krzysztofa Krawczyka, Czesława Niemena, Krzysztofa Klenczona, Karin Stanek, Filipinek i wielu innych.

- To dyskretny urok PRL-u, czyli dźwięki wspaniałych zespołów i nostalgia za tym, co było i oczekiwanie na to, co będzie - mówi Artur Hofman, reżyser. - W ciemne, zimowe wieczory, kiedy pada deszcz ze śniegiem i nie ma nic innego do roboty, zapraszamy do teatru, ponieważ tu rozgrzejecie się, zabawicie i wrócicie do domu w dobrych humorach.

Sztuka wystawiona zostanie 29 i 31 grudnia, w styczniu cztery razy, a w lutym dwa.

 

"Czarno-białe w kolorze"

Reżyseria i reżyseria świateł - Artur Hofman, kierownictwo muzyczne i przygotowanie wokalne aktorów - Dariusz Łapkowski, choreografia - Violetta Suska, scenografia - Krzysztof Bartoszewicz.

Występują: Teresa Suchodolska (ONA - Irena/Matka), Patrycja Bukowczan (Panna Młoda, Tancerka), Karina Węgiełek (Tancerka I), Krzysztof Bartoszewicz (Felicjan Kurde), Dominik Bloch (ON - Listonosz, Człowiek BOR-u, Dźwigacz, Babcia Klozetowa, Pan Młody, Milicjant), Artur Hauke (Barman), Mikołaj Ostrowski (Duch czasów), Dariusz Siastacz (Leszek Bosman), Witold Burakowski (gościnnie, Witko Muzykant), Aleksander Czarnecki (gościnnie, Tancerz).

AM

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

W PRLu to było najlepsze życie. Do dziś wspominam te cudowne lata. Teraz to jest dopiero depresja. Jak chciałoby się wrócić do tych czasów... Najlepsze wspomnienia mam z PRLu a jak był Stan Wojenny to miałem 6 lat.
(2024.12.18)
Jak w stanie wojennym miałeś 6 lat, to o PRLu nie masz pojęcia.
(2024.12.18)
A jednak jakieś mam. Nie było bananów ani pomarańczy za to Pewex był oknem na świat i zachód. Magia!!! Bony towarowe PKO zamiast dolarów no jak można tego nie pamiętać. Tak samo kartki na mięso i inne produkty pamiętam. Relaxy kozaki i adidasy Sofixy ach co to było za piękne dzieciństwo.
(2024.12.18)
Byłeś dzieckiem. Nie znałeś co to choroby, chodzenie do pracy, problemy z pieniędzmi i co się dzieje na świecie. To nie dziwne, że masz takie wspomnienia. Współczesne dzieci też będą z zachwytem wspominać np.2024 bo mają inna perspektywę niż ty. A na spektakl polecam się wybrać.
haniutek (2024.12.18)
A ja miałem 4 lata
Jamajos (2024.12.18)