Podnoszenie kurtyn

3
22.08.2003
Kontrakty menedżerskie zamiast etatów – idą zmiany w regionalnej kulturze.
Zarząd województwa warmińsko – mazurskiego odwołał ze stanowisk dyrektorów podległych samorządowi województwa placówek kultury: Filharmonii im. Feliksa Nowowiejskiego, Centrum Edukacji i Inicjatyw Kulturalnych w Olsztynie oraz Teatru Dramatycznego w Elblągu. Zmiany czekają także dwie pozostałe wojewódzkie instytucje: Centrum Kultury Światowid i Wojewódzką Bibliotekę Publiczną w Olsztynie, gdzie po odejściu dotychczasowych szefów istnieją wakaty. Odwołania związane są z nowymi planami władz marszałkowskich. - Zgodnie z nowymi zapisami ustawy dotyczącej organizowania i prowadzenia działalności kulturalnej chcemy, by dyrektorzy placówek kultury w województwie warmińsko – mazurskim byli zatrudniani na podstawie kontraktów menedżerskich – wyjaśnia dyrektor departamentu kultury w Urzędzie Marszałkowskim, Bogdan Pierechod. – Myślimy o kontraktach kilkuletnich, bo w takiej perspektywie mogą być widoczne jakościowe zmiany w placówkach. Zależy nam też na tym, by dyrektorzy powoływani byli przy „otwartej kurtynie”, by pieniądze były wydawane efektywniej oraz aby do kultury płynęły środki z funduszy pomocowych. Ogłoszenia o konkursach na zwolnione stanowiska mają ukazać się w ogólnopolskiej prasie we wrześniu, a przy ich rozstrzyganiu mają być obecni przedstawiciele Związku Artystów Scen Polskich i ministerstwa kultury. Jak twierdzi Bogdan Pierechod, spore szanse na podpisanie kontraktów mają dotychczasowi dyrektorzy.
AJ

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

A nie mogłaś po prostu napisać że pana d.b. normalnie wyrzucili?
parachod (2003.08.22)

info

0  
  0
koleżanka AJ jest politycznie poprawna a temu panu to najwyżej kontrakt na prowadzenie parkingu w wesołym miasteczku
organista (2003.08.22)

info

0  
  0
organista to jakis frustrat albo nieudacznik!!! Dariusz Barton - był (niestety!) pierwszym dyrektorem naszego teatru, który pochodzi stąd, a więc nie przyjechał na krótko, żeby się dorobić na posadce. Był pierwszym dyrektorem - menagerem - nie artystą, a to ważne. Ale takiemu palantowi - organiście - łatwiej ferować wyrokami, kto do czego sie nadaje, niż zastanowić nad sobą. Stary walnij głową w mur, bo przez takich jak ty, nasze miasto staje się trupiarnią...
wkurzona (2003.08.26)

info

0  
  0