Co przygotowali muzycy? Utwory Ludwiga van Beethovena, Dymitra Szostakowicza i Gregora Piatigorskiego.
Była więc „IV Sonata C-dur na wiolonczelę i fortepian op. 102 nr 1”, jedna z pięciu sonat na fortepian i wiolonczelę wiedeńskiego klasyka. Beethoven zestawił w jej ramach oba instrumenty jako równorzędne, doceniając tym samym rolę wiolonczeli – dotychczas pełniącej rolę podrzędną wobec fortepianu.
Jeśli chodzi o twórczość Szostakowicza, to melomani mogli usłyszeć „Sonatę d-moll na wiolonczelę i fortepian op. 40”, jedno z wczesnych dzieł kompozytora. Rosyjski mistrz partytury napisał ją w burzliwym okresie swojego życia, gdy rozpadło się jego małżeństwo z żoną Niną. Na szczęście nie na długo – para wkrótce wzięła drugi ślub i Szostakowicz mógł pisać do przyjaciela „zostaję w Leningradzie. Nina w ciąży. Znowu poślubieni”.
Artyści zaprezentowali również „Wariacje na temat Paganiniego” Gregora Piatigorskiego. To amerykański wiolonczelista i pedagog ukraińskiego pochodzenia, który już w wieku 15 lat został pierwszym wiolonczelistą orkiestry teatru operowego Balszoj. W swojej karierze występował w zespołach kameralnych z wieloma znakomitymi muzykami swojej epoki, by wymienić tylko Artura Rubinsteina czy Sergieja Rachmaninowa.
Bohaterowie wczorajszego wieczoru zabrali elblążan w pełną muzycznej pasji podróż, która zwieńczyła Elbląskie Lato Kameralne. To jednak nie koniec muzycznych doznań tych wakacji, bo w ramach Elbląskiego Święta Chleba EOK – razem z Arielem Ludwiczakiem i jego zespołem - zagrają koncert „Filmowe pożegnanie z latem”. Muzyka filmowa wybrzmi na placu przed elbląską katedrą 29 sierpnia o 15.
Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl jest patronem medialnym Elbląskiej Orkiestry Kameralnej.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
Jeżeli to fotka z tego koncertu to tam jest fortepian a nie pianino.
Brawo Mikołaju!
@toja123 - A kto w ogóle mówi o pianinie?