Jak przed wakacjami zapowiadał urzędujący od wiosny nowy dyrektor Biblioteki Elbląskiej, Jacek Nowiński, biblioteka zmienia się - nie tylko z zewnątrz. Czytelnicy, którzy odwiedzają siedzibę książnicy przy ul. Św. Ducha mogą zobaczyć odnowione drzwi i framugi okien, są też zmiany w korzystaniu z księgozbioru.
Biblioteka pracuje już także w środy, w godzinach takich, jak w sobotę. Rusza również biblioteczka przedsiębiorcy, a w niej - oprócz książek - dyżury specjalistów i szkolenia. Tymczasem z początkiem października na Św. Ducha rusza szkoła językowa. Ciekawostką jest to, że - jak zapewnia Jacek Nowiński - cały dochód z jej działalności ma zostać przeznaczony na zakupy książek obcojęzycznych. W tym roku na zakup książek Biblioteka Elbląska wydała ćwierć miliona złotych. Trwają też kolejne remonty.
- Pieniądze na wszystkie działania udało się znaleźć w budżecie biblioteki - mówi dyrektor.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
ćwierć miliona to 5 procent budżetuwe
ciekawe ile z tego zniknie bez sladu i czy kiedykolwiek uda mi sie wypozyczyc te nowe ksiazki a moze trafia one do prywatnej biblioteczki dyrektora
Chylę czoła przed Panem Nowińskim.ta bibliotek rzeczywiście zaczeła żyć.Wczorajsza inauguracja Salonu "Polityki" tylko to potwierdza.Z całą pewnością,nie pudrując,można powiedzieć,ze znalazł się facet na odpowiednim miejscu.Chciałoby się więcej takich zaangażowanych ludzi w Elblągu.