Węzeł składa się z dwupoziomowego skrzyżowania, wyremontowanego wiaduktu oraz trzech nowo wybudowanych wiaduktów, które umożliwiają bezkolizyjny ruch samochodów na styku dróg z Warszawy, Gdańska i Kaliningradu.
Węzeł Elbląg-Wschód to część rozwiązania komunikacyjnego, które wraz z trwającą już przebudową krajowej „siódemki” na odcinku Jazowa – Elbląg oraz przebudową drogi nr 22 z Elbląga do przejścia granicznego w Grzechotkach, pozwoli na skrócenie czasu podróży z krajów Unii Europejskiej, a także z Gdańska i Elbląga do obwodu kaliningradzkiego.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
UOP (uroczyście otworzą przecinając) Węzeł im. 25-lecia NSZZ Solidarność ?!?
Teraz parenascie miesięcy i zostanie zrobiony drugi pas 7 koło Elbląga :D
według mnie to warta inwestycja,
może wkońcu inne drogi pobudują ,a nie w kawałkach
ciekawie to wygląda , ale cz na długo no i czy się sprawdzi ??
ta malkontencie trzeba bylo zostawic sypiacy sie most i stary "wezel". normalnie masakra jestescie nic sie nie podoba!
Oj będzie sporo wypadków na nowym węźle. Mieszkam obok i codziennie widzę, że niektórzy wjeżdżają pod prąd (jadąc z Elbląga w kierunku Warszawy nie wjeżdżają na górę, tylko jadą przed siebie), inni w ogóle mylą drogi i potem zawracają.... Szkoda, że mamy takich kierowców, którzy nie potrafią korzystać z dobrodziejstw, jakie nam dostarcza GDDKiA.
To prawda, wyjazd z Elbląga na Warszawę jest bardzo źle oznakowany i faktycznie chce się jechać prosto. Tabliczka z informacją o wjeździe pod górę powinna być dużo większa i widoczna z daleka.
Dwupoziomowy węzeł wybudowany praktycznie w polu, gdzie terenu pod dostatkiem .... i kolizyjny. Oto nowatorskie rozwiązanie na miarę XXIw.
Wyborca czytać nie umiesz, pisze, że bezkolizyjne to bezkolizyjne.
RWEL znowu walnął jak piorun w zacierki. Chłopie kochany - ten węzał ma już swoją nazwę i nie wysilaj się, bo tylko śmiech na sali. Jest to węzeł drogowy Elbląg - Wschód i innej nazwy nie będzie miał zgodnie z toponomastyką drogową w Polsce. Gdyby np. Niemcy chcieli swoje "Autobahn-Dreieck'i", czy "Autobahn-Kreuz'e" nazywać tak jak proponuje "RWEL", to już dawno by im zabrakło osobistości, a nawet nazw poszczególnym zwierząt, czy ptaków.