Przodująca robotnica Warmińskiej Fabryki Wyrobów Metalowych spawaczka ob. Władysława Panek rzuciła apel do załogi o podniesienie na cześć Plebiscytu Pokoju dotychczasowej wydajności pracy o 10 proc. Sama przy tym zobowiązała się podnieść stopień wykonania normy osiągniętej w toku realizacji Czynu Majowego z 240 proc. Na 250 proc. Wezwanie ob. Panek zostało podjęte przez załogę. W czasie pełnienia Wart Pokoju wielu pracowników „Blaszanki” nie tylko że osiągnęło zwiększenie wydajności pracy o 10 proc, ale w wielu wypadkach zobowiązanie to przekroczyło. Wyróżnili się przy tym robotnicy tow. Brzeziński, ob. Kwiatkowski oraz najstarszy pracownik zakładu tow. Maksymilian Spacjer. Poważnie przekroczyli swoje zobowiązania ob. Wróblewski i Czapski, a brygada tow. Staręgi zrealizowała swoje zobowiązania na dzień przed terminem.
Ob. Panek osiągnęła w czasie Warty Pokoju 276 proc. Normy, zamiast zadeklarowanych 260 proc.
Realizacja samorzutnie podjętego czynu plebiscytowego przyczyniła się do znacznego przyspieszenia procesu produkcyjnego „Blaszanki” i obniżenia kosztów produkcji.
Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter
A moim zdaniem...
czy ktoś mi może wyjąśnić.... bo albo nic nie rozumiem, albo nie wiem co w związku z powyższymi treściami (czemu ma służyć ta informacja).
Uczennico! to jest rubryka "50 lat temu". To jest historia! Bardzo dobra rubryka. Oby tak dalej. Czytam ją z przyjemnością.