Spółdzielnia Pracy Krawieckiej „Zryw” w Elblągu złożyła meldunek o wykonaniu przed terminem tegorocznego planu eksportu.
Spółdzielnia „Zryw” wysłała ogółem na eksport do Związku Radzieckiego 10 tysięcy ubranek chłopięcych wartości 4.120.400 złotych.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
Zryw przed terminem wykonał roczny planu eksportu... A jakiż to był pienknyTowar *-*
Rwel - jajo polegalo na czyms innym jeszcze. Meldunek skladano oficjalnie - po lewej stronie korytarza stali oficiele, wicie - rozumicie skad, po drugiej preses, kierownicy, czynnik partyjny, zwiazkowy, mlodziezowy i wyrwana od maszyny szwaczka, z bukietem czerwonych gozdzikow w rece. Meldunek skladano w postawie, tak tez przyjmowano. Zryw nie dostal za to ani grosza (kopiejki), tylko jakas fabryka np. we wloclawku dostala farby olejne z zsrr. bilans wyszedl na zero, tu ubylo - tam przybylo. chcialem goraco zaprotestowac - wirtualne pieniadze, jak najbardziej niewidoczne, wynalezli towarzysze gomulko, jaszczuk i minc. pozdrawiam.
P.S. W siedzibie zrywu dawniej miescila sie fabryka pasow transmisyjnych, lin dzwigowych, podwiesi, i wszystkiego co bylo ze skory i konopii, lnu a musialo byc wytrzymale. Dlatego ta fabryka ma takie solidne stropy, staly tam wielkie maszyny. pozdrawiam i swiateczne zyczenia
Mialem takiego pracownika - ktory ilekroc przejezdzalismy obok ZRYWU - mawial z nuta ironi " Zryw, a do przodu ni h..............."
Ale wszyscy mieli pracę i nie było tylu bezdomnych ( chyba z własnego wyboru )