Czy w Elblągu istnieje oddział Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego?
Niektórzy twierdzą, że tak, istnieje.
Zobaczymy ile w tej odpowiedzi jest prawdy. W książce protokołów z zebrań zarządu PTTK można przeczytać: ostatnie zebranie odbyło się 27.X.54 r. Wszystkie następnie zwoływane zebrania nie odbyły się ze względu na zbyt niską frekwencję. W ciągu ostatnich trzech miesięcy br. nie powstało ani jedno koło PTTK na terenie Elbląga, nie zorganizowano ani jednej wycieczki krajoznawczej.
Oddział PTTK w Elblągu nie posiada żadnego planu pracy, a prezes zarządu jest w oddziale rzadkim gościem i nie wykazuje żadnej inicjatywy.
Kto ponosi winę za to, że ruch turystyczny, w Elblągu jest całkowicie zaniedbany? Zarząd oddziału nie potrafił dotychczas nawiązać współpracy z organizacjami masowymi.
Najwyższy czas, by zło naprawić, zwłaszcza obecnie po II krajowym zjeździe PTTK. O tym powinny pomyśleć i zastanowić się zarówno Zarząd Miejski ZMP, jak i inne organizacje masowe.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
Czepil sie rzep psiego ogona.
Nie wiem po co oni tu pisza takie glupoty sprzed tylu lat.Lłepiej byloby napisac cos o aktualnej działalnosci stowarzyszenia. Organizuje szereg ciekawych imprez, ale malo ludzi o tym wie i w nich nie uczestniczy. Polecam wszystkim stronke naszego oddzialu www.pttk.elblag.com.pl
Generalnie uwazam, ze pisanie na temat tego co sie wydarzylo w naszym miescie 50lat temu to totalna bzdura!!
Mi się ta rubryka "50 lat temu" bardzo podoba. Można się pośmiać i poznać trochę historię miasta. Piszcie dalej.
Mikolajow ~ mnie też! ...a fanatyczce życzę więcej działań marketingowych nowych władz oddziałuPTTK (dziś ludzie sami-z-siebie to chodzą... no wiesz*_*)
do pawla i fanatyczki. ta rubryka ma wielkie znaczenie edukacyjne, ktos bez przeszlosci - nie ma terazniejszosci. Lata stalinizmu charakteryzowaly sie tym, ze tepiono wszelka samodzielnosc, a ludzie po "sznurku" nie chcieli chodzic, i dlatego nie powstawaly zadne oficjalne kola. A przeciez ludziska chodzili, jezdzili - tyle ze poza kontrola. ujmowaniewszystkiego " w ramy" bylo konikiem komuny.taki artykul mial zachecac dzialaczy do rejestrowania grup nieformalnych w celu realizacji , wicie-rozumicie, planu.
p.s. przywilejem mlodosci jest twierdzenie, ze aktualnie przezywany czas jest najwazniejszy...
Świete słowa panie Warmiak - nic ując, nic dodać. Równaj do przecietnego - to kiedyś była cnota. Ale czy tylko kiedyś?
...oj święte i bardzo pożyteczne, panieWarmiak, bo przecież PRL (PokłosieRacjiLewokracji) żyje w nas i tęskni do tych starychDobrychCzasów... http://polskaludowa.com/dokumenty/pzpr/hasla_1majowe.htm
http://www.sld-wm.pl/index.php?option=content&task=view&id=25&Itemid=32 ...dlatego rozumiem ten AMowy sercaSmutek (widziałem to również w jego oczach... przypadkiemWczoraj), a PTTK to klasyczyRelikt...