W tym roku jest jednak inaczej: fontanna, mimo że zbliża się już koniec maja, że jest już bardzo ciepło, jest wciąż jeszcze nieczynna. Dlaczego? Czyżby była popsuta? A może wchodzi tu w grę tylko "brak czasu" na uruchomienie mechanizmów pompujących wodę? Jak fontanna, to fontanna. Niechże będzie więc czynna.
Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter
A moim zdaniem...
Uważam, że sprawa tej fontanny to największa kompromitacja ludzi odpowiedzialnych za wizerunek Elbląga! Miasto posiada zabytkową, odrestaurowaną w 1957 roku fontannę, która stoi jak wyrzut sumienia. Obecnie trwa tam barbarzyński remont, ale wcześniej była ona przeważnie nieczynna. Inne miasta budują fontanny, bo nadają one miastu charakter i tworzą pozytywny klimat, a w Elblągu, będącym niestety prowincją stoi taki obiekt i służy za śmietnik. Ciekawe czy po tym koszmarnym remoncie będzie spełniała swoją funkcję, czy dalej będzie stanowiła wyrzut sumienia i dowod na prowincjonalność. Nie odpuszczę tego tematu!
Od lat wielu upominało się o zrobienia porządku z fontanna i nic! Próbowałem i ja zgłaszając do zrealizowania tego zadania w budżecie obywatelski http://www.portel.pl/artykul.php3?i=60998&sort=desc szkoda tylko, że za tym pomysłem mogli głosować tylko mieszkańcy tego okręgu, a nie wszyscy mieszkańcy.
Polecam http://www.portel.pl/artykul.php3?i=55501 http://www.portel.pl/artykul.php3?i=37591