Kosztowny powód

2
14.02.2002
Iskrzenie końcówek neonu uniemożliwiało odbiór radiowy i telewizyjny mieszkańcom bloku przy ul. 1 Maja, informował Dziennik Bałtycki z 14 lutego 1962 r.
Elbląskie neony są wdzięcznym polem dla satyryków i kpiarzy. Tymczasem „interes” ten przestał być już śmieszny – za dużo kosztuje. Na przykład neon apteki przy ul. 1 Maja. Neon ten, o dużych rozmiarach i odpowiednio kosztowny, zainstalowany w połowie ub. roku czynny był zaledwie kilka dni. Iskrzenie końcówek nie pozwala na jego eksploatację, gdyż uniemożliwia odbiór radiowy i telewizyjny mieszkańcom tego bloku. Od 27 czerwca ub. roku kierownictwo apteki bezskutecznie interweniuje u wykonawcy Stanisława Schorzewskiego w Gdańsku i Gdańskim Zarządzie Aptek. Tymczasem wszystko dzieje się w myśl starej piosenki: „mówił dziad do obrazu”. Sprawy tej nie można dalej odwlekać za dużo społecznych pieniędzy kosztowała instalacja tego neonu aby imitował tylko szyld. Czekamy w tej sprawie na działalność z Gdańskiego Zarządu Aptek.
oprac. Olaf B.

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

I z tego powodu zlikwidowano neony w mieście. Od tego czasu zaczęli iskrzyć robotnicy.
Drzazga (2002.02.14)

info

0  
  0
Mietek był tak uprzejmy i zajszedł do roboty, zasiadł przed komputerem i błysnął swą pseudo-inteligencją. W miejsce przekładania książek i wymyślania nowych pokrętnych poematów będzie teraz grzebał w internecie i wszędzie zamieszczał swoje chore komentarze. Rób tak dalej Mieciu, tylko nie przeginaj, bo znowu któryś z twoich kolesi połetów obije ci ryjacza.
(2002.02.14)

info

0  
  0