Kino w Łęczu

4
28.11.2005
Szczególnie ucieszyli się Łęczanie, gdy w czasie ostatniej wizyty kina objazdowego dowiedzieli się, że odtąd regularnie raz na tydzień będą mogli oglądać filmy, informował Dziennik Bałtycki z 28 listopada 1955 r.
Wieś Łęcze w pow. Elbląskim liczy 500 mieszkańców, nie jest więc znów taka mała. Toteż kino objazdowe z Gdańska, zajeżdżające tam od czasu do czasu, miało zawsze komplet widzów i każde jego przybycie witane było z radością. Szczególnie ucieszyli się Łęczanie, gdy w czasie ostatniej wizyty kina objazdowego dowiedzieli się, że odtąd regularnie raz na tydzień będą mogli oglądać filmy, gdyż wieś ich obsługiwana będzie nie przez gdańskie kino objazdowe, a przez kino stałe z niedalekiego Suchacza. Było to 2 miesiące temu. I co powiecie, mili czytelnicy? Od tej pory żaden mieszkaniec Łęcza nie widział filmu ani razu. Bo kino objazdowe – zgodnie z zapowiedzią – więcej się w Łęczu nie pokazało, a kino stałe z Suchacza też nie przybyło ani razu. Chcielibyśmy wiedzieć, co to wszystko znaczy? Może ta historia w Suchaczu to był tylko „kawał”, wymyślony przez kino objazdowe? A może Okręgowy Zarząd Kin obraził się o coś na Łęcze i postanowił za karę pozbawić go seansów kinowych i to właśnie z nastaniem jesieni, kiedy ta rozrywka staje się szczególnie pożądana?
oprac. Olaf B.

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

Wracając do naszych czasów:) to całkiem niedawno Multikino zorganizowalo kino letnie w Kadynach.
(2005.11.28)

info

0  
  0
a to ci skandal !!!
g. (2005.11.29)

info

0  
  0
a teraz Łęcze się zemściło i chciało zlikwidować szkołę w Suchaczu (a nie Burmistrz z Tolkmicka)
obserwator (2005.11.29)

info

0  
  0
a Wy skąd te artykuły trzepiecie - nie ma o czym pisać to się wyciąga stare śmieci?
TwEEty (2005.11.30)

info

0  
  0