- Dawno, dawno temu... znalazłem fotografie starego Elbląga i chciałem porównać z obrazem dzisiejszym. Jeszcze miałem analogowy aparat fotograficzny i ze względów „technologicznych“ nie było możliwe robienie takich sklejek. Zdjęcia starego Elbląga są powszechnie dostępne w Internecie. Nie trzeba przeprowadzać wielkich poszukiwań. Inna sprawa, to kwestia jakości tych fotografii. Były robione kilkadziesiąt lat temu, więc z natury rzeczy są „gorsze“ jakościowo niż te współczesne, swoje piętno odcisnął na nich czas. „Podkręcam je“ w programach graficznych. Dziś mamy zdjęcia ostre, ładnie naświetlone, ale... brakuje pięknej plastyki perspektywy. Niektóre stare zdjęcia są po prostu fenomenalne, przepiękne – mówił nie tak dawno temu Jarosław Jaroszuk w wywiadzie na łamach portElu o początkach prac nad zdjęciami związanymi z historią miasta. Teraz będziemy je pokazywać także w publikacjach na naszej stronie. Co na początek? Fotografia, której autorem jest Karl Pfau.
Drugie zdjęcie, a właściwie zestawienie dwóch, jest dość oczywiste do rozpoznania, mamy wieżę katedry zniszczoną działaniami wojennymi i współczesne zdjęcie Jarosława Jaroszuka, konkretnie z 2021 roku.
- Staram się tego rodzaju zestawienia robić tak, by nowe zdjęcie było jak najbardziej zbliżone do starej fotografii. Oczywiście to się udaje lepiej lub gorzej, nie zawsze jest też możliwe, bo przeszkadza znak drogowy, słup, drzewo, budynek. W wielu miejscach Elbląg nie da się sfotografować tak, jak kiedyś. Poza tym stare aparaty widziały świat inaczej, inna była optyka, to po prostu był zupełnie inny świat fotografii. Bywało też tak, że jechałem w jakieś miejsce, fotografowałem je, po powrocie do domu na monitorze komputera okazywało się, że to nie to, czasem byłem więc w jednym miejscu kilka razy. To konkretne zdjęcie nie było trudne do realizacji, bo na pierwszym planie mamy rzekę - mówi pasjonat.