A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Do "wkurzonego" lub "wkurzonej"- troszkę kultury proszę
@wkurzony - Było zupełnie odwrotnie!!!!! To Stowarzyszenie prosiło instruktora o przygotowanie dzieci do tego koncertu. Ale widać nie ma sensu wdawać sie w dyskusję. Przykre.
Te dwie jednostki - MDK i Stowarzyszenie - powinny ze sobą współpracować, bo chyba wszystkim chodzi o dobro dzieci prawda? Nie lepiej więc, zamiast wylewać tu internetowe żale, porozmawiać z kim trzeba i się spróbować dogadać? To dopiero byłby akt odwagi, to miałoby moc.
@wkurzony- nie masz pojęcia tak - na prawdę jak było. W żaden sposób Stowarzyszenie nie stawiało instytucji przed faktem dokonanym - wiesz dlaczego ????Bo Stowarzyszenie tj. czytaj rodzice i dzieci - ma taką moc, o której Ty możesz tylko pomarzyć. Nikt na naszych dzieciach nie będzie się lansował - a tym bardziej żadne instytucje. Zawsze możemy liczyć na pomoc dobrych ludzi, którzy maja wielkie serce - myślę że tak powinno być i w tym przypadku było ( mam na myśli instytucje). Tak ogólnie jest takie przysłowie - " kto daje i zabiera Ten się w piekle poniewiera". Panie K i N są to przecudne osoby o wielkim sercu i wielkiej wrażliwości artystycznej nie wspomnę jeszcze o dorobku artystycznym oraz wieloletnim doświadczeniu- to dla Stowarzyszenia zaszczyt, że na prośbę w/w chciały z nim współpracować. Osąd o owinięciu sobie wokół palca jest tak absurdalny że aż śmieszny. Także pozdrawiam serdecznie i życzę żeby @wkurzony spotykał na swojej drodze w życiu takie osoby.
@Ailatan - Na współpracy musi zależeć obu stronom. A nie na egoistyczej chęci błyszcenia. Stowarzyszenie podjęło kilka prób naiwnie wierząc, ze chodzi o dobro dzieci.
Był, będzie płyta
Super, czekam w takim razie.
A co ma jakas moc do stawiania kogos przed faktem dokonanym. Brak logiki w tym wywodzie
To niesprawiedliwa ocena, piszący to trochę się zapedzil. Wynika z niej, że MDK nic a nic nie robi dla tych dzieci a Stowarzyszenie wszystko. Co, oczywiście, nie jest prawdą. MDK to solidna rama, stowarzyszenie zapewnia farby i trzyma pędzle a dzieci malują obraz. Nie inaczej.
Szacunek należy się przede wszystkim dzieciom i osobom które pracowały przy organicacji, bo wprowadzić widownię w taki nastrój i wypełnić salę teatralną po brzegi w środku tygodnia to sukces na miarę sceny Ogolnopolskiej. Najważniejsze że nikt się nie poddał pomimo przeciwności. Dzięki takim wydarzeniom korzystają wszyscy dzieci zdobywają doświadczenie i przeżywają cudowne chwilę. Widzowie napawają się magią . MDK rozsławia się na arenie lokalnej i krajowej. Widząc determinację tych ludzi wiem że będą działać wbrew wszystkiemu a dzieci nadal będą spełniać się w swoich pasjach. ŻYCZĘ Sukcesu