A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
jak zwykle malkontenctwo. .. a po co a na co to komu? człowieku nie korzystałbyś nie podoba ci sie masz prawo ale po co pluć od razu ze to nei potrzebne? a z dzieckiem chętnie bym pograł tam. ..
Ławrynowicz a parafrazując tytuł sztucznie podbijasz temat dla własnych korzyści żebyś w końcu miam prace i z czego miał żyć?
Co jak co ale internet nigdy nie jest i nie będzie rzetelnym i wiarygodnym źródłem danych statystycznych. Istnieje wiele programów nabijających głosy czy polubienia.
Owszem odbudowa Wyspy Spichrzów jest konieczna, ale co z tego że będziemy mieć piękne odbudowaną starówkę, skoro nic się tam nie będzie działo? Tego typu atrakcje też są potrzebne dla ożywienia starówki. W przyszłości przecież można taką osadę przenieść w inne miejsce a teren przeznaczyć pod odbudowę dawnych obiektów.
Darujcie sobie te sekciarskie zagrody, nie w mieście, w okolicach jeziora Drużno, jako port dla kajakarzy i turystów z żeglugi ok, ale nie w centrum miasta. .. kto tam będzie regularnie przychodził? Zróbcie tam coś dla ludzi co rzeczywiście będzie przyciągać, turystów i ludzi z okolic, o czym będzie się mówić, a nie kolejny skansen. Ze słowiańsko-wikingowym Wolinem w rywalizacje chce Elbląg wchodzić? Przyjemny teren gdzie można pospacerować, usiąść, pobiegać, pojezdzić na rowerze, spędzić dobrze czas. .. a nie skanseny. Nuda i marnowanie świetnego terenu. Wyspa młyńska w Bydgoszczy jako przykład.
:D Nie bądź naiwna, że jakaś sekta która raz tam przycumuje tak łatwo z tego zrezygnuje. Łańcuchami się będą przypinać do pomostów, sprowadzą oddziały KODerskie, a jak nic to nie da to napiszą list intencyjny do rosyjskich panslawistycznych braci o interwencje.
co ten typ ma w bani. jakies średniowieczne hałasy
.. .zgadza się. Z skansenowym słowiańsko-wikingowym Wolinem nie ma co bawić się w rywalizacje, swoje sekciarskie zjazdy mogliby urządzać sobie, ale nie w samym centrum przez okrągły rok. Tam powinno być miejsce dla ludzi i turystów chcących przyjemnie spędzić czas. Rowery, spacery, kawiarnie, lody. .. Wyspa Młyńska w Bydgoszczy jako przykład. A wikingowe zagrody byłyby ok poza miastem. .. może okolice jeziora Drużno jako port dla kajakarzy, żeglugi, czy też wycieczek rowerowych.
Nie ważne ile metrów, to nie jest miejsce na te skansenem przez okrągły rok. To nie miejsce na budowę słowiańsko-wikingowej zagrody dla frajdy i zjazdów grupy napaleńców, nie ma co rywalizować z Wolinem. OK, fajnie, ale poza miastem, jako port dla kajakarzy, żeglugi, rowerzystów, dodatkowa atrakcja, ale nie w centrum Elbląga. .. litości!
.. .poza tym raz wpuścisz sekciarzy to później ich nie wyprosisz. .. będą listy pisać o interwencje do panslawistycznych Rosjan;)