A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
to będzie truso na miarę na szych możliwości i to nie będzie nasze ostatnie słowo he he
Posłuchajcie mistrza. Na wyspie spichrzów nie powinno być Trusa. Powinna tam być przystań, wielka brama i drewniany pomost z którego, wsiadali by turyści do wielkiej łodzi wikingów i płynęli do prawdziwej atrakcji turystycznej czyli Truso tam gdzie ono było i tam gdzie całość miałoby klimat. Na miejscu znajdowałby się odbudowany fragment osady, przeszklone muzeum i sala projekcyjna w której przedstawiano by materiał filmowy/wizualizacje. Zalety takiej opcji ? Miejsca pracy na wiosce, niskie koszty utrzymania, klimat, dodatkowa podróż po jeziorze oraz minimum realizmu w porównaniu z Trusem z dykty wśród masy samochodów w mieście. Nie róbcie prowizorki, nie róbcie atrakcji na wzór odpustowej tandety. Chyba po prostu, że kto chce zrobić jakiś wałek i okręcić lodzika. Wtedy na darmo strzępie jęzor.
Raczej tak jak w Twojej konkluzji, na darmo strzępisz jęzor. Moim zdaniem też, chodzi tutaj o coś w rodzaju, ,nie macie porto 55,ale za to i w tym samym miejscu macie wesołe miasteczko''. Show must go on, a wieś tańczy i śpiewa.
@ Decker - masz rację, zgadza się, zauważ tylko niestety, że przez circa 30 lat ani żadna "waaadza", ani żaden bogaty wujek chcący tu zainwestować niestety nie pojawił się tu od dekad - zrobienie Trusa z prawdziwego zdarzenia jednak kosztuje trochę więcej. .. no i cóż - tak, to będzie Truso na miarę naszych możliwości, bo pies z kulawą nogą nie rozumie, że Truso to jest elbląski skarb, podobnie jak Biskupin czy Zamek w Malborku dla miasta. .. Jako obserwator też chciałbym "prawdziwego" Truso, dlatego kibicuję tej namiastce, bo nie chcę już czekać, by może moje wnuki tego dożyły. To nie jest żart - od czasu odkrycia prawdziwego Truso niejeden wiking się już tu "przekręcił" :/ a Trusa nie widać.
Powiem tyle - gdyby odzyskać do budżetów lokalnych choć część tej kasy, którą wysysają stąd banki i korporacje (to kilkaset miliardów rocznie (!!)) - takie Truso już by dawno powstało. .. .Tymczasem nikt nie zrezygnuje z układów i panującej oligarchii parlamentarnej, zarządzanej przez korpobanskterkę - dlatego mieszkańcy muszą się "bić" o jakieś 100 tys. z innymi miastami. Mam logiczne pytanie (retoryczne niestety) - czy sądzicie, że jeśli nasi wikingowie/bałtowie/słowianie nie zrobią tej przystani na Wyspie Spichrzów - to waszym zdaniem KIEDY możemy liczyć na realizację rekonstrukcji Truso? - Przypomnę, że zostało ono odkryte w latach '80 ubiegłego wieku, a dziśmamy rok 2016.. .Ktoś jeszcze wierzy w św. Mikołaje z Truso???
Pruszcz Gdański, Starogard Gdańśki już dawno dały "zielone światło" na tego typu inicjatywy. .. w 100-tys. Elblągu mieszkańcy muszą brać sprawy w swoje ręce, bo idi0ci na stołkach nie rozumieją, że turysta to podwójny skarb dla miasta (bo raz -wyda tu kasę, a dwa - opowie komuś, że tu był (i mam nadzieję, że mu się podobało)). ..
Zamiast głupawych pomysłów należy odbudować kamieniczki na obecnym szpetnym Bulwarze Augusta !!! Elbląg nabierze charakteru hanzeatyckiego, jak Gdańsk nad Motławą, czy Nuhavn w Kopenhadze, poza tym przestanie na starówce wiać jak na dworcu w Kielcach. .. i
Jak sama nazwa wskazuje "Wyspa Spichrzów" powinna być zabudowana spichlerzami w których mogą się mieścić, hotele, sklepy tawerny, apartamenty. Jedne z najatrakcyjniejszych terenów miasta zabudować "repliką" grodu średniowiecznego. Morze jeszcze scenę na DiscoPolowo i inne zabawy plebejskie ?! Niech ten baran co to zaproponował przemyśli to bo to NAPEWNO nie jest odpowiednie miejsce do tego !. Chyba że on sam do teatru zakłada zabłocone gumofilce by było mu cieplej ! Już jeden "Geniusz" nam zrobił dzielnicę przemysłową na "Modrzewinie" w miejscu oddalonym od szlaków komunikacyjnych i z wyjątkowymi walorami krajobrazowymi. STOP BURACTWU
Jestem przeciwny. Bedzie zabawa dla "wikingów" a reszta niech się przygląda stojąc z boku,
Ja już zagłosowałem, a Wy???