A moim zdaniem... (od najstarszych)
Prikaz przejęcia/zniszczenia konkurencji na świeżych rynkach wschodnioeuropejskich "przyszedł" od banksterki - trzeba było przejąć "nową ziemię" za bezcen. Reszta to już tylko lokalne sprawy między róznymi kacykami, watażkami, organizacjami. .. a zwykłymi ludźmi, walczącymi o okruchy z pańskiego stołu. .. .Dziś rozwala się akurat Europę za pomocą ustawki z imigrantami (nie mylić z uchodźcami), oni będą walczyć ze zwykłymi ludźmi stąd, a ci smutni panowie w najdroższych garniturach będą obmyślać, co tu zrobić dalej. .. albo po prostu realizować dalej plan rozgrywający się od dziesięcioleci (aby tylko?), którego jesteśmy częścią, jako jeden z trybików, który powinien reagować na zmiany zgodnie z przewidywaniami.
KomentATOR #259 - 100 dni rządu PIS i premier Beaty Szydło - 13 minuta