A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
DO RWELA ; TO JEST TO SEDNO KAŻDEJ SPRAWY- ODPOWIEDZIALNOŚĆ I POCZUCIE WŁASNYCH MOŻLIWOŚCI.
To był nieszczęśliwy wypadek jakich jest wiele w wojsku,na koleii czy w innym zakładzie pracy..napewno tragedia ze zgineli młodzi ludzie ale nie róbmy z ich śmierci politycznej sensacji...........zgadam sie z tym że w latach nwej demokracji zgineło wiecej ludzi z głodu,zamarznięcia,samobójstw i innych przyczyn niz załoga czołgu.Chwaila zadumy.izycie biegnie dalej.
DRUKARZ - ten kapral (i wielu innych) pamięta... media nagłaśnianiają i wyciszają, przypominają i przemilczają... Przeczytaj "kaprala" jeszcze raz . . .
Dla informacji czytelników, czołgistów i Redakcji : Wypadek czołgu o którym piszecie ma taki sobie związek ze stanem wojennym i jego ofiarami (jeśli chcecie aby tak było wasza sprawa). Ode mnie przekazuję iż opisane zdarzenie miało miejsce w Grudniu (uwaga pisownia) 1970 (słownie : Tysiąc Dziewięćset Siedemdziesiątego) roku i związane jest z innym - co oczywiste - momentem naszej historii.
Pozdrawiam tych którym chore poglądy nie pozwalają na racjonalne myślenie.
To ciekawe Janie, co piszesz bo ja przejeżdżałem autobusem zaraz po tym wypadku i bez wątpienia był to rok 1981
i pewnie byl to POLSKI EXPRESS Warszawa-Gdynia
Skoro, to dla Ciebie takie ważne, to PKS Elbląg-Gdańsk. Poza tym swoje wątłe dowcipy zostaw na inną okazję.
Janie itd. TO BYŁ ROK 1981 !!!!!! A zwiazek ze stanem wojennym jest tak prosty jak budowa cepa!!! Chyba, że chore poglądy każą widzieć nie rajd na stocznię a przejażdżkę na plażę!!!! Pozdrów więc sam siebie....
@rwel - Kto nie ma pojęcia o czym mówi, niech milczą. ..
@Jan Beznazwiska - Mm. .. starosc nie radość, skleroza nie boli jaki 1970 rok???jechalem w tej kolumnie znalem tych chlopakow. .. to zostało w sercu