A moim zdaniem... (od najstarszych)
Odezwał się Lud Elbląga, gdy zaświstały wiatry historii, zaiskrzyło coś w serduchach elblążan ...
Czy Elbląg to piękne miasto? Oczywiście!
Mieszkam w Szczecinie i kocham swój gród ponad wszystko. Po wojnie mieliśmy podobne problemy co Wy. Stare Miasto zrównane z ziemią, cegły wywożone do Warszawy, Gdańska i Łodzi (nie za darmo; miasto otrzymywało za każdą cegłę mniej więcej złotówkę; pieniądze przeznaczano... na dalsze prace rozbiókowe!), pseudotwórczość "nowoczesnych" architektów i ich "dzieła" z betonu, wreszcie próby postawienia dzielnicy staromiejskiej na nogi przez zabudowę Podzamcza. Jakoś musimy dawać sobie radę.
Jak można pysznie chwalić się Starym Miastem i miejscem na liście UNESCO, gdy w czasie wojny o bombach jedynie się słyszało w tragicznych doniesieniach z innych miast?
Trzymajcie się Elblążanie! Pozdrowienia ze stolicy Pomorza Zachodniego!