22
03.10.2003

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Mam nadzieję, że ta rada coś zmieni, dlatego zajęłem tam jedno z miejsc :]
mlody87 (2003.10.04)

info

0  
  0
Jest taka kobieta, dla której warto zyc! Jest najwspanialsza na swiecie i bardzo ja kocham. Niestety nic z tego nie bedzie. Dlaczego? Dorotko, dlaczego?
Przemek Wójcik (2003.10.05)

info

0  
  0
Teże jestem uczniem ILO. Uczę się w klasie 1. U nas była dziewczyna ok. 14 dni przed wyborami i ogłaszała, że każdy kto chce kandydować musi zebrać 50 podpisów od uczniów ze szkoły. Nie chodziła w czwartych klasach. Jeżeli jesteście francuzie maturzystami, to dlatego nie wiedzieliście o tym.
uczeń ILO (2003.10.05)

info

0  
  0
Kochani, dogadajcie sie w koncu z ta iloscia dni, bo jezeli tak dalej pojdzie, to ja watpie byscie rzetelnie umieli zajac sie jakakolwiek sprawa w tej Mlodziezowej Radzie. Ale i tak powodzenia zycze z duza domieszka rozsadku.
czako (2003.10.05)

info

0  
  0
Jeżeli w ILO (tez chodze do tej szkoły), są jakiekolwiek wątpliwości co do 'akcji wyborczej' Krzysztofa Szczuckiego, to jezeli dostał sie on do tej Rady (w co nie watpie, z powodu ZMUSZANIA do głosowania!!!), powinnien sie dobrowolnie ODWOŁAĆ!!! Nigdy nie może być żadnych wątpliwości !!!
szeryf (2003.10.05)

info

0  
  0
czy oczekujecie, że ktokolwiek będzie rezygnował z powodu pomówień. Nie było przymusu, były osoby, które odmawiały wzięcia udziału w głosowaniu. Niektórzy wrzucali puste głosy. Każdy miał do tego prawo. Wywoływanie z klas było potrzebne żeby nie powstał bałagan. Tak też było podczas szkolnego referendum europejskiego.
uczennica (2003.10.05)

info

0  
  0
A moim zdaniem wszystko jak w tym pięknym kraju znowu zaczyna się od niejasności... Ciekawe jak się skończy...
Lunatyk (2003.10.05)

info

0  
  0
a niejasności wywołują niedoinformowani ludzie. za nim cokoliwiek się rozgałasza trzeba się dowiedzieć, zapytać. później wydawać sądy.
(2003.10.05)

info

0  
  0
w 1 lo a dokładnie gim. nr 8 bo tam sie ucze dzien przed wyborami chodzila dziewczyna i mowila ze so jutro wybory i mamy przyniesc legitymacje. no dobra ,wzieli nas na lekcji i kazali glosowac nikt z moich znajmomych nawet nie wiedzial z jakiej oni sa klasy, nie wspominajac kto to jest bo do dzis nie wiemy nawet jesli chcialby sie zglosic kandytature to nie mialem szans nasz kochany derektor PAN LIZAK, wspanial demokracja pani na wosie potepila wladze szkoly i powiedziala man ze powinnismy nie glosowac ale to nic w liceum 1 lo byl tylko jeden kandytad!!! halo gdzie my zyjemy, to czemu sie dziwimy ze jest korupcja co nie
cwaniak (2003.10.05)

info

0  
  0
W V LO o jakichśtam wyborach wiedzieliśmy już w zeszłym roku szkolnym, ale to tylko coś tam przebąkiwali. W tym roku dowiedziałam się o wyborach na niecały tydzień przed nimi, z każdej II klasy, czy chcieliśmy czy nie, musiał być jeden kandyduący uczeń, więc było nas czworo, robiliśmy sobie fajne kampanie wyborcze z plakatami, ulotkami itp. i wyszło to całkiem porządnie, nie było żadnych niedomówień czy niejasności. Co do samej idei Rady, to myśle, że warto spróbować, może coś się dzięki temu zmieni, coś poprawi, a jak nie, to przecież i tak nie było nic do stracenia. Tak więc do zobaczenia na pierwszym spotkaniu reprezentanci innych szkół :)
Yosia (2003.10.06)

info

0  
  0