Wśród oskarżonych są m.in. byli pracownicy kas i ochrony hipermarketu. Zarzucono im to, że działając w zorganizowanej grupie okradli sklep na ponad 55 tysięcy zł. Proceder był prosty. Złodzieje robili w sklepie zakupy. Na opakowaniach jednak zamiast kodów kreskowych właściwych towarów m.in. sprzętu AGD, artykułów chemicznych czy spożywczych, widniały kody innych, dużo tańszych towarów.
Trzem spośród oskarżonych osób zarzucono także inne przestępstwo.
- Przy jednej z kas nieuważny klient zostawił swoją kartę płatniczą - mówi Jolanta Rudzińska z elbląskiej prokuratury. - Kartę tę wzięła kasjerka i wspólnie z dwoma innymi osobami wykorzystała ją w trakcie własnych zakupów. W ten sposób z konta klienta znikło trzy tysiące zł.
Wszystkim oskarżonym grozi osiem lat więzienia.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter