A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Zgadzam się ze studentem, że trochę za głośno o szwindlach w PWSZ. Kto tak psuje opinię uczelni? Nie zauważyłem żeby prof. Walczyk zamieszczał jakieś teksty mówiące źle o kanclerzu i o kimkolwiek. Natomiast z drugiej strony całkiem ich dużo. Może za dużo. Kanclerz ma chyba po prostu lepsze układy z mediami i go słychać. Łatwo jest rzucać oskarżenia ale wystarczy wiedzieć troche więcej o pracy kanclerza a rektor wydaje się niewinnym barankiem...
poirytowany, masz rację ale chyba pracownikom nie wypada mówić źle o swoich jak by nie było kolegach z pracy. Pewnie prawda leży jak zwykle gdzieś pośrodku, może coś się kiedyś ujawni. Dziwne, że i Senat i Konwent poparły propozycję rektora. Wątpię czy np. pan Mańkut, członek Konwentu to kundelek rektora i dał sobą manipulować. Coś jednak musiało tych ludzi przekonać.
Hmmm...
Rodman - a widziales mieszkanie Rektora wyremontowane za pieniadze szkoły. Miałem okazje brac udział w Jego przeprowadzce (nosiłem graty). A pamiętasz jaką bryką kupioną za pieniądze Uczelni jeździł Rektor ? Czy ktoś zapyta gdzie jest teraz ten samochód?
zatroskany, podzielam twoją troskę, ale kanclerz w tym czasie też nie jeździł prywatnym samochodem, tylko służbowym - w końcu to on trzymał kasę uczelni i na taki zakup dla rektora pozwolił. Mieszkania rektora nie widziałem ale z tego co wiem to metrażowo stanowi chyba połowę tego co ma kanclerz. A w końcu szef uczelni, który opuszcza swoje miasto żeby być blisko spraw swojej firmy musi mieszkać w miarę komfortowo, nie?
Czy ktos wie za co wyleciał kanclerz?
W co wy wierzycie, lepiej zastanówmy się kto następny poleci?
Dlaczego ludzie bedacy przeciwni osobie kanclerza podpieraja sie jego majatkiem i / lub pogladami (czy przeszloscia) politycznymi. Tak miedzy Bogiem a prawda to nikt z tu pszacych chyba go nie zna osobiscie ani nie zna z bliska jego pracy. To ze ktos ma pieniadze nie swiadczy o tym jakim jest czlowiekiem, nie jest tez powodem aby zwolnic taka osobe z pracy (moze lepiej jak wejdzie ktos mlodszy i biedniejszy tylko po to aby sie "nahapac"?). Wiele osob gdy niema sie do czego przyczepic zaczyna mowic o ludziach ze ten lub ten to komunista a w zwiazku z tym wszystko co najgorsze. W pewnych czasach do PZPR nalezala spora czesc naszego spoleczenstwa w ktorym niby zyjemy, osoby bedace aktualnie na najwyzszych stanowiskach panstwowych stanwily tam kluczowe role - i jakos juz ludzie przestali tak bardzo zwracac na to uwage. No ale wiadomo - jak chce sie kogos pacnac to packa sie znajdzie - szkoda ze ci co najwiecej krzycza najmniej wiedza tylko podwyzszaja w ten sposob swoja samoocene (ciekawa analogia do kampanii referendalnej).
następny będzie następny nielojalny, to proste. Szef musi mieć zaufanych ludzi a nie krety psujące z trudem wypracowywaną opinię o szkole. Na pewno nielojalni są ci, którzy dla własnych interesów szkodzą całej szkole. Nie zgadzam się z tym. Chcę studiować w szkole z dobrą opinią, a prywatne sprawy i nieporozumienia załatwiajcie panowie w zaciszu gabinetów.
do Taki Ktos - mówię, bo wiem. Wiem, że takiej kasy tylko z pensji sie nie robi. Ale nie za tę kasę go odwołano. Były na pewno jakieś ważne powody skoro ludzie z Konwentu (a nie są to głupki) zadecydowali, że trzeba kanclerza odsunąć - ktoś już to wcześniej mówił i się zgadzam.