A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Budka dla kotów cała. Mi tam kropkoiprzedmówczyni nie przeszkadzają. Chyba nie o styl chodzi a o treść komunikatu przedmówczyni, bo faktycznie chore dziecko w domu to dramat, a jeszcze takie nieszcęście.
Faktycznie jeśli to prawda, mamie należałoby pomóc a nie inputować.
Podejrzewam że więcej współczucia mają zwierzęta niż niektórzy ludzie.
Brawo artykuł nr 65000 :) A stawia :D
Przykra sprawa. zycze chllopcu powrotu do zdrowia szybkiego...naprawde. to jest dziecko i mama chlopca na pewno przezywa bardzo...sama mam dziecko i jak pomysle ze takie cos gdyby mi sie przytrafilo to az ciezko mi o tym myslec...naprawde.
Droga pani Elu wspolczuje pani bardzo ludzie pisza a nie wiedza jak ciezko jest chowac takie dziecko i w dodatku pani jest tylko babcia dla tego dziecka a w rzeczywistosci chowa go tylko pani jest pani jak matka, Zycze pani duzo zdrowia trzymam kciuki aby Dawidowi nic sie nie stalo.
Trzymajmy kciuki za Dawidka, cierpliwości dla rodziny, zdrówka dla Młodego!I wsparcia od gminy. .. Wam zyczę. .. oby mlody dostał asystenta, wolontariusza, cokolwiek, od miasta. .może rodzina odetchnie i ten wypadek bedzie ostatnim!!!
Ja też ma syna Dawidka też jest autystykiem i też pomocą bym nie pogardziła. Ale są osoby które mają najwięcej do powiedzenia nie tknąc nawet palcem. Skoro nie znacie tematu to po się wypowiadać, tak naprawdę rodzice dzieci niepełnosprawnych są pozostawieni sami sobie a jak coś się wydarzy to wyrodni nie pilnują dzieci, a tak naprawdę to my jesteśmy z takimi dziećmi 24h do dyspozycji.
jestem ojcem dziecka cierpiącego na zaburzenia ze spektrum autyzmu, m.in. niestety nie wystarczy mieć takich dzieciaków w zasięgu wzroku. mój suynus ma dopiero 3 lata jednak codzienna opieka nad takim dzieckiem jest nielada wyzwaniem dla rodzica a sama świadomość świata takiego dziecka jest po prostu żadna, abstrakcja. ja to wiem i na swój sposób jestem szczęśliwym ojcem chłopca który w wieku trzech lat \"potrafi dać buzi\" pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia
Współczuję rodzicom dzieci niepełnosprawnych. Rozumiem ich, bo sama miałam problemy z dzieckiem. Nieprzespane noce, ciągły strach o ich zdrowie, częste łzy, pobyty w szpitalu, badania diagnostyczne i ta ciągła niepewność o dalszy los. .. Najgorsza ta pustka wokoło. Ograniczona liczba znajomych, przyjaciół, ludzie nie chcą przebywać z dziećmi chorymi. Nie wiedzą jak się zachować, niby współczują, ale swoje pociechy trzymają z dala od tych "innych". A nie o współczucie tu chodzi! Niemoralne jest obarczanie rodziców za wypadki, czy inne sytuacje, na które wielokrotnie nie mają oni wpływu. Rodzice robią co mogą, a często i więcej niż mogą. Nawet kosztem własnego zdrowia. Nie mówię oczywiście o zwyrodniałych rodzicach. Wierzmy, że w końcu i w naszym państwie rodzic dziecka niepełnosprawnego, chorego będzie miał pomoc, wsparcie i należyte prawa. ŻYCZĘ szybkiego powrotu do zdrowia chłopcu, a matce życzliwych wobec siebie ludzi.
Życzliwi wygineli z epoka lodowcowa ,teraz tylko chamstwo,brak kultury i nienawiść .Jeden drugiego w łyżce wody by utopił a o zachowaniu naszej młodzieży niewspomne ... Dawidku zdrowiej