141
02.01.2013

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
300 tysiecy referendum. czy warto? warto. autor tekstu chyba sugeruje, ze skoro jest zle, to niech to bedzie nadal \"znane\" zlo, a nie jakies nowe. to mi przywodzi na mysl stwierdzenie naszego rzadu, ze w 2013 roku sytuacja bedzie zla, ale stabilna. no wlasnie, jak nie bedzie referendum, to bedzie zle i stabilnie - czyli dolek bez szans na wyjscie z niego. cudnie.
Czytelnik_MOBI_60361 (2013.01.02)

info

0  
  0
realizacja uprawnien demokracji to pieniądze nie zmarnowane wręcz przeciwnie-dobra inwestycja. Referendum to przypomnienie politykom ze należy realizować obietnice wyborcze i służyć meszkańcon. Trzeba być skromnym jak HS wtedy ma się szacunek.
mit (2013.01.02)

info

0  
  0
@Czytelnik_MOBI_60361,czy ty potrafisz czytać ze zrozumieniem? Powiedz mi jaki jest sens wydać kase gdzie w 2014 roku będą kolejne wybory? Co takiego nowy prezydent będzie mógł zrobić w rok czasu? CO? CO? CO? W 2014 są kolejny wybory PO CO WYBIERAĆ PREZYDENTA NA ROK!
(2013.01.02)

info

0  
  0
brałem udział w wyborach samorządowych w 2010r. i w radzie zasiadają moi reprezentanci, proszę więc o podjęcie uchwały nie zezwalającej na pokrycie kosztów referendum z miejskich pieniędzy, oczekuję że organizator wyłoży swoją kasę lub przedłoży promesę kredytu na pokrycie kosztów tego głosowania
(2013.01.02)

info

0  
  0
czy Czytelnik_MOBI_60361 ma jakiś filtr włączony i nie widzi pytań kierowanych do niego lub celowo ignoruje i tylko kurz wznieca? Przypomina mi to 2-latka, który się złości, nie panuje nad emocjami, ale tak do końca to dokładnie nie wie o co mu chodzi; )
(2013.01.02)

info

0  
  0
organizatorem jest ponad 90% mieszkańców. Jak taki mądry jesteś to ja żądam żeby na wycieczki i głupoty Fasoli kasę wykładali jego kolesie.
(2013.01.02)

info

0  
  0
Co znaczy 300 tys przy 4 mln ostatnio wyrzuconych w błoto aż strach dać im ten rok więcej!
(2013.01.02)

info

0  
  0
"brałem udział w wyborach samorządowych w 2010r. i w radzie zasiadają moi reprezentanci" może i twoi ale nie nasi.
(2013.01.02)

info

0  
  0
Po co marnować pieniądze na co 4-letnie wybory Nowaczyk na króla!
(2013.01.02)

info

0  
  0
Drodzy przedmówcy - proszę o odrobinę powagi. Po pierwsze koszty referendum to koszty wydane bezpośrednio do rąk elblążan. To nie są pieniądze stracone bo pozostaną w naszych kieszeniach. Pieniądze stracone wywożą z Elbląga firmy i pracownicy firm z Olsztyna czy Iławy. Taka jest prawda o ekonomii tego miasta i przeciw temu protestujemy z determinacją samobójców. Same koszty referendum to ogrzanie pomieszczeń i tak ogrzewanych druk zawiadomień i i list - już. To koszty niewielkie. Tyle że ciągle zapominamy o co chodzi - o samorządność miasta. O uszanowanie naszej woli przynależności do Pomorza. Koledzy Pana Słoniny sprzedali nas za swoje posadki. Pis tego nie ruszył a PO ma to gdzieś i nic nie robi. Wszystkie opcje polityczne sprzedały nas dla swoich partykularnych interesików. I to samo z czynszami czy wodą lub śmieciami. jeśli się nie zorganizujemy jako społeczność będzie po nas bo nikt o nas nie dba. Szukajmy kogoś kto to zmieni. Kto będzie wyżej cenił nas niż partyjne stołki Mówił nam prawdę i realizował nasze decyzje. Szybko sprawnie i tanio z korzyścią dla nas nie dla siebie. ..
Mariusz Lewandowski (2013.01.02)

info

0  
  0