A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Dzisiaj po południu rozpoczęło się dlubanie w nosie w ramach drugiej już imprezy o nazwie Dlubfest. Na dziedzińcu Galerii El ...
buli zapomniał dodać, że w Dłubingu w ubiegłym roku zajął pierwsze miejsce, a i dzisiaj ( jak do tej pory) plasuje się w ścisłej czołówce
sorry, pomylilam nazwę- Dłubfest- oczywiście
dobrze byc w czyms dobrym w przeciwienstwie do was szaraczki ktorzy zachwycacie sie dlubaniem w sniegu
buli o co ci chodzi !!!
przeciw czemu protestujesz: rzezbie, imprezie, czy temu, ze w organizowaniu pomogli pracownicy zieleni miejskiej?
jak na razie z twojej wypowiedzi wynika, ze przeciw temu ostatniemu
wiele rzeczy mi sie niepodoba, sa rozne gusta (ale o tym sie niedyskutuje)
jesli na prawde masz do powiedzenia cos konstruktywnego - powiedz, ale w kulturalny sposob
a jesli chcesz stworzyc szum na laczach - to sobie podaruj
wielu takich szumiarzy obciaza tylko zbednie lacza
a inni na tym cierpia
... widziałem jak dzieciaczki sie bawiły śniegiem przejeżdżając kilkakroktnie Bulwarem Zygmusia, fajnie wychodziły im te igla i inne budowle ze śnieżynek. Szkoda tylko , że w poniedziałek już po feriach bedzie. fajny pomysł ktośmiał...
Czemu buli nie lubi bałwanków, przecież to rodzina ? A tak serio to tak mało jest JAKICHKOLWIEK atrakcji kulturalnych dla dzieci i nie tylko w tym mieście, że nie powinno się pluć na ofertę sympatycznego spędzenia czasu na wolnym powietrzu, w ładnym otoczeniu. "Śniegodłuby" pracowałyi tak ostro, że pot im spływał. Cieszę się, że dopisała pogoda. A ty buli - czekaj wiosny !
I tak wiekszosc elblazan obejrzy to jedynie w wiadomosciach na vectrze w przerwie miedzy cieplutka kapiela a jakims dobrym filem
Świetny pomysł - 50 punktów za artystów i 50 za włączenie do zabawy mieszkańców. Dobrze, że "surowiec plastyczny " spadł z nieba. --- Bulli widocznie wyrósł z baławanków, a rzeźbić nie potrafi albo nigdy nie spróbował i nie wie czy nie drzemie w nim talent.
Było fajnie. Dłubałem w śniegu kilka godzin. Pomagałem organizatorowi tej imprezy elbląskiemu rzeźbiarzowi Romanowi Fusowi. Już w piątek, po pracy, pobiegłem do Galerii. Kubiki przy sztucznym, kolorowym oświetleniu wygladały ciekawie. Także w sobotę po pracy tam byłem i w niedzielę również. Przez ten czas przewinęło się kilkaset osób, które chciały zobaczyć naszą pracę, a były i takie, które same też chciały pomóc. Zabawa była pyszna i dla nas i dla nich.
Z pewnością należy się ogromna pochwała ludzim z Zieleni Miejskiej, którzy dowieźli śnieg i uformowali kubiki (na jeden "wchodziło" 7 przyczep), pochwała też się należy Galerii El, która nie tylko udostępniła swój dziedziniec, lecz wspomogła zapleczem, oświetleniem i muzyką. Myślę, że Roman znajdzie jeszcze miejsce, być może na tych łamach, żeby podziękować i innym osobom czy firmom, które go wspomogły.
A malkontenci - tutaj tylko jeden. Cóż, takim nic i nigdy się nie podoba. A tak nawiesem mówiąc, czy ów "dyskutant" uprzątnął chociaż śnieg sprzed swojego domu?