14
30.01.2012

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Głupio mądrych od tłumaczenia, na nasze przepisów i prawa w Polsce było zawsze bez liku. Gorzej było z logiką ich stanowienia i egzekwowania. Na rowerze jeżdżę od dziesiątków lat po całej Europie i jakoś nigdy nie miałem problemu z pulsującymi światłami, które w cywilizowanym świecie były już stosowane na początku lat dziewięćdziesiątych. Co prawda w krajach jak wyżej wspomniałem cywilizowanych ruch i strumień określonych pojazdów jest od siebie oddzielony - (samochody, piesi, rowerzyści, tramwaje, kolej) i nie ma ustawicznej kolizyjności. A biorąc jeszcze pod uwagę kulturę jazdy i tumaństwo użytkowników dróg należy w gestii roweru omijać z daleka skupiska tego - no, co podałem powyżej.
AborygenMiejscowy (2012.01.30)

info

0  
  0
To się aborygen dostosuj do przepisów i stosuj sobie pulsujące ale z tyłu, tak jak przepisy dopuszczają.
dziękuję za uwagę (2012.01.30)

info

0  
  0
Dziękuję za wypowiedzi. W temacie migających świateł pozycyjnych to można powiedzieć, że rowerzyści swoim zachowaniem znowu wyprzedzili nowelizację stosownych przepisów. Już niebawem ich stosowanie będzie nie tylko w pełni racjonalne, ale i w całkowitej zgodzie z przepisami prawa: http://www.miastadlarowerow.pl/index_wiadomosci.php?dzial=2&kat=8&art=87. Pamiętajcie tylko, że światło takie powinno być ustawione w sposób nieoślepiający kierowców. Odśnieżanie dróg rowerowych to temat-rzeka. W obecnym sezonie Gdańsk podjął się odśnieżania głównych dróg rowerowych, ale to miasto ma znacznie większe możliwości finansowe, a i rowerowo są daleko przed nami. Musimy swoją LICZNĄ obecnością na ulicach udowodnić, że i w zimie można jeździć na rowerze. Bo przyznacie chyba mi rację, że dla kilkudziesięciu osób jeżdżących teraz regularnie po mieście nie ma o co kruszyć kopii i wydawać pieniędzy, które mogą być wydane bardziej racjonalnie. Dodam, że jeżeli DDR jest zasypana, to lepiej jechać jezdnią niż na wąskich chodnikach mijać pieszych ,,na gazetę''. Oni też tego nie lubią, tak jak my ze strony kierowców. A obecnie ruch na ulicach jest znacznie mniejszy niż w sezonie. Pozdrawiam rowerowo.
MARECKI (2012.01.30)

info

0  
  0
Prosze uświadomić rowerzystom (tym co korzystają z tego środka lokomocji) w jaki sposób "przechodzi się na światłach. To, że wjeżdzacie na zielonym to NIC, ale coraz częsciej rowerzysta śmiga na czerwonym świetle drogowym, skręcając zachowujemy ostrożność, ale sami się prosicie o nieszczęscie. ..
(2012.01.31)

info

0  
  0