31
19.11.2011

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Jaka ja jestem szczęśliwa że mam już to za sobą, podchodziłam kilka razy do egzaminu i ten cholerny stres i nerwy kosztowały mnie tyle mojego zdrowia że szok! Ale udało się zdałam i jeżdżę:) a Stres już teraz nie wiem co to znaczy!
19.11.11 (2011.11.19)

info

0  
  0
Nerwy w konserwy i na eksport:)
(2011.11.19)

info

0  
  0
to prawda STRES jest ogromny! ja niedawno też to przechodziłem, zdałem za 4 podejściem, ,a teraz jeżdże i jest git:) hehe
// (2011.11.19)

info

0  
  0
a ja powiem tak- jak dla mnie to egzaminatorzy powinni mieć troszke inne podejście do kursantów, widzą jakie emocje i nerwy im towarzyszą zamienili by chociarz dwa słowa z tymi zestresowanymi kursantami w drodze do tego chociarz by auta, wystarczyłby skromny uśmiech zaledwie dwa słowa proszę się uspokoić, będzie dobrze itp ja pamiętam jak ja miałam egz. podszedł pan wyczytał moje nazwisko. .. ruszyłam za nim przywitałam się lekko uśmiechnęłam to jak mnie zmierzył, ,, masakra jaka oziębłość! tylko prosze mnie zle nie zrozumieć tu nie chodzi oto aby egzaminator ustał i rozmawiał czy tam uspokajał zestresowanego ale o to że takie słowo otuchy, lekki uśmiech automatycznie rozluzniłby całe to napięcie nerwowe:) takie jest moje zdanie!
> (2011.11.19)

info

0  
  0
Wiecie co trzba zrobic zeby zostac egzaminatorem? Trzeba zapisac sie na bardzo drogi kurs, zdac egzamin wewnetrzny i wtedy dopuszcaja do egzaminu panstwowego. Zagdnijcie ile ludzi zdaje egzamin wewnetrzny. Chronmy naszych egzaminatorow, bo jak ich zabraknie to nie bedzie nikogo na ich miejsce.
(2011.11.19)

info

0  
  0
A moim zdaniem każdy kandydat na kierowcę powinien przechodzić badania psychologiczne ( tak jak jest to z kierowcami ciężarówek ) wyeliminowałoby to chociaż trochę nieodpowiedzialnych delikwentów, którzy nie powinni nigdy prawka dostać.
(2011.11.20)

info

0  
  0
Kurs kolego kosztuje tyle co każdy a skoro postanowiłeś być egzaminatorem to trzeba było się uczyć i zdałbyś egzamin za pierwszym razem wewnętrzny i państwowy Także twoje użalanie się nad sobą jest żałosne.
(2011.11.20)

info

0  
  0
Witaj, widze ze jestes bardzo blisko z WORDEM. Powiedz jakie masz profity z tej bliskosci. Tak szczerze, czego by nie bylo w twoim w zyciu. Nie musisz odpowiadac, ale pomysl.
(2011.11.20)

info

0  
  0
Ja zdalam za pierwszym razem, bez zadnych znajomosci i dodatkowo za kolkiem siedzialam pierwszy raz w czasie nauki jazdy- nigdy wczesniej; -)
agnieszka21 (2011.11.20)

info

0  
  0
Mi kiedyś zabrali prawko na 2 lata. Za głupotę trzeba płacić. Ludzie mnie straszyli, że zdam teraz za 8 razem, nie prawda! Zdałem za 2 razem. 1 raz oblałem bo zjadł mnie stres i wymusiłem pierszeństwo. Prawda jest taka, że jak ktoś dobrze jeździ to zda! Współczuję osobnikom, którzy będą zdawać prawko w 2012.Ale może to wykluczy debilów za kólkiem. POZDRAWIAM
rafi28 (2011.11.20)

info

0  
  0