30
25.11.2002

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Kilka lat temu, w LOK, instruktor wszystkim swoim kursantom polecał inne rozwiązanie niż egzamin, i dziękuję mu za to, dzięki niemu zaoszczędziłem trochę kasy na poprawki. Może niech państwo ten monopol instruktor-egzaminator przejmie od prywatnych przedsiębiorców, wyznaczy ceny (niewygórowane). Zalegalizowanie tego aspektu wykosi konkurencję i po problemie. Dochody do budżetu wzrosną, a ludzie, którzy wolą zdawać "bezstresowo" będą zadowoleni. Ewentulanie kary za wypadek w ciągu roku od "egzaminu" powinny byc odpowiednio wyższe, oraz w przypadku gdy zdajacy jest "dresikiem" obowiązkowe ubezpiecenie OC/NW w cenie 2.000 PLN za rok do końca życia.
przyszły poseł (2002.11.26)

info

0  
  0
Aborygen - wiem, jak bardzo cenisz "rozważania na temat", w odróżnieniu od "maglowych dysput"... Czy mógłbyś w takim razie rozwiać watpliwości BB? Moja wiedza w tym temacie jest mocno nieaktualna (choć również potwierdzająca proceder), więc sam nie jestem w stanie tego zrobić... Choć wydaje mi sie, że wbrew pozorom, nie chodzi tu tylko o znany na całym świecie mechanizm "zabezpieczania się pośrednikiem". Dlaczego od dawna tak dużo i głośno mówi się na ten temat w Polsce, a wyroków nie widać (jeśli się mylę, to może ktoś poda przykłady)? Mam jedynie nadzieję, że nie jest tu tak, jak ze ściganiem dziennikarzy SuperExpresu, a nie ściganiem antyterrorystów...
mieszkaniec (2002.11.26)

info

0  
  0
Myślę, że w całym tym procederze kogoś ukarać trzeba więc jeśli nie winnego, czyli tego który "kasę trzepie" to choćby tego co posredniczy w przekazniu koperty. Tylko czy to uzdrowi choć w minimalnym stopniu atmosferę. Instruktor uczy jeździć lepiej lub gorzej, ale nikt nie płaci mu za egzamin na który on nie ma wpływu. Więc gdzie faktycznie trafiają łapówki? Coś tu nie pasuje.
BB (2002.11.26)

info

0  
  0
Kowal zawinił a cyganów chcą wieszać - (uwaga do cenzury: to oczywiście parafraza przysłowia, a nie jakieś konkretne nazwiska). Gdzie te wille i hacjendy za uciułane grosze? A ja ciemniak jeżdżę samochodem i się nie boję, że jakiś zdający "inaczej" wjedzie mi w ... kufer!!!
P. (2002.11.26)

info

0  
  0
Ale JAJA !!!!
brrrr (2002.11.26)

info

0  
  0
Dopuki jest tak jak jest, to na egzaminach na prawko będą brali. Casem pokażą, że niby jakieś kameryi i ine bajery w samochodzie... i wszyscy robią dobrą minę do złej gry. I Pan dyrektor WORDa, nic nie wiedział.... dziwne... Nie czyta gazet, nie słucha radia, nie ma znajomych którym "pomógł", nie ma rodziny w innych miastach i nie słyszał żadnych plotek, chyba też nie chodzi regularnie do pracy, bo nie wie co tam sie dzieje.
nicniewidziałemnicniesłyszałem (2002.11.26)

info

0  
  0
Wizażystko, może chcesz zamieścić swoje zdjęcie i poczekać na komentarze gdzie i co Ci wystaje? Jesteśmy gotowi na taki eksperyment. Na razie zapraszamy do zamieszczania opinii ad rem.
Redakcja (2002.11.27)

info

0  
  0
Do Aborygena -a jużci, magiel nam jak najbardziej pasuje. Wszak ludowi trzeba tylko igrzysk i chleba. Igrzysk nam napewno nie zabraknie.
Wiedzący (2002.11.30)

info

0  
  0
Ty cholerny nieuku, co Ty chcesz od dyrektora przecież gamoniu nie On Ciebie egzaminował. To był bardzo dobry człowiek
Realistka1 (2014.09.25)
Wiesz co zbulwersowany rozumiem, ,, ,, że p. Dyr. doprowadził Cię do łez bo nie chciał wziąć łapówki i nie zdałeś.
Fan1 (2014.09.25)