A moim zdaniem... (od najstarszych)
Zbulwersowany: jaki wniosek można wysnuć z tego, że wędkarz miał nóż?? Że niby co? wziął go, bo miał chęć ukatrupić kilku szczyli, za przeproszeniem? Rany boskie!! Zastanów się człowieku, zanim coś powiesz. Znam bardzo wielu wędkarzy, w mojej rodzinie wędkują wszyscy mężczyźni - i z tego co się orientuję, każdy z nih zabiera ze sobą nóż. I nie po to, żeby zabić człowieka...ale nóż jest niezbędnym narzędziem pomocniczym każdego wędkarza. Jestem za karą śmierci dla morderców i dla takich popaprańców, jak Ty.
mieszkaniec masz racje to bylo sa,obujstwo koles sie najpierw okopal potem poskakal sobie po glowie zadal ciosy nozem a potem wsadzil sie do rury odplywowej