A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Hahaha!Odezwali się kolejni kulturalni elblążanie. Panie Bogusiu, prosze się nei zniechęcać- ci ćwierćinteligenci muszą w końcu wyginąć jak dinozaury i chwała Panu za to, że krzewi Pan kulturę. A komentatorzy niech nie przychodzą-oni czytać w ogóle nie umieją, co widac po ich czytaniu "ze zrozumieniem" tekstu. Uwielbiam te wpisy naszych "obywateli" jak im się proponuje kulturę. Panowie- wy do AA się zapiszcie. HIhihi
Drodzy Panowie! Skoro tyle trudu chcecie wkładać w zachęcenie elblążan do częstego obcowania z książką, to sprawcie również, by mieszkańcy mieli co czytać, czyli przeanalizujcie zakupy i styl pracy Biblioteki Elbląskiej. Wiecie dobrze, że ceny książek są horrendalne i nieliczni mogą nimi wzbogacać prywatne biblioteki, większości pozostają biblioteki publiczne, a tam nowości zjawiają się raz w roku. Warto także zwrócić uwagę na profesjonalizm osób obsługujących biblioteki; część sprawia wrażenie jakby sama stroniła od lektur.
znamienne, że jeżeli chodzi o książki to ani dyrektor ani wicedyrektorka Biblioteki nie pofatygowali się żeby porozmawiać o swoich lekturach. Bo jeżeli jest sie dyrektorami z przypadku (akurat w takiej instytucji przyszło im zażądzać) to co jeszce mają się znać na literaturze? Przecież w myśl jednego z ideologów i kucharka może rządzić.
nie przyszli bo nie mieli ochoty na tego, który "zażądza", rzeczywiście lepiej się napij czegoś frustracie niedouczony
błędy łatwo wytknąć ale samemu się do nich przyznać CIĘŻKO :) o nie PANIE NN ?
jak nie mają ochoty "zażądzać" to niech się w końcu do tego przyzają i razem jak zwykle pojadą do Warszawy. A w Elblągu dyrektorem niech zostanie ktoś z pasją, komu leży na sercu wspieranie czytelnictwa, zachęcanie Elblążan do czytania i zarządzanie na miarę XXI wieku a nie towarzyszy.