A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Gratuluje matko, bo tak wychowasz swoje dzieci, ze na stare lata nie podadza ci szklanki wody, tylko oddadzą do przytułku. Parkowanie na miejscach dla niepełnosprawnych to zwykłe chamstwo, brak wyobraźni i kultury! I nikogo nie powinno obchodzic co osoba niepełnosprawna robi w sklepie czy w urzedzie, bo robi to samo co wszyscy. I jeszcze jedno matko, małych dzieci nie ciaga sie po sklepach, zwłaszcza takich na ręku, bo sklepy to siedlisko wirusów i bakterii, a rodzice jak wsadza do koszyka, to nawet czapki im nie zdejmą, kurtki nie rozepną, tylko dziecko krzyczy zgrzane przez godzine, a potem takie spocone na dwór wyprowadzają - głupota w czystej postaci. Pozdrowienia mama jednego dziecka, która nigdy nie parkuje na miejscach dla niepełnosprawnych.
Czytam Wasze wypowiedzi i naprawdę, niektóre z nich mnie przerażają! Kto dał Wam prawo dopieprzać niepełnosprawnym??? Zgłupieliście już do reszty??? Wyobraź sobie taką sytuację: dzisiaj masz wypadek, wskutek którego zostajesz inwalidą/niepełnosprawnym ruchowo. Możesz o własnych siłach się poruszać, ale chodzisz z trudem, możesz jeździć specjalnie przystosowanym samochodem, nie ma Ci kto pomóc przy codziennych czynnościach. I jak, dalej będziesz wyzywał w/w? Raczej nie, będziesz użalał się nad swoim losem itd. Ci ludzie w większości są kalekami NIE Z WŁASNEGO WYBORU. Pamiętajcie o tym. A mimo to chcą żyć w miarę normalnie, czyli chodzić do kina, robić samodzielnie zakupy, jeździć autem. .. Miejsca parkingowe dla niepełnosprawnych RUCHOWO!!! są po to, żeby chociaż trochę ułatwić im życie. Oczywiście nie dotyczy to wszystkich "lepszych cwaniaków", którzy są w pełni sprawni ruchowo i posługują się kartą dla niepełnosprawnych. To zwykli oszuści.
Do Falconetti: NIE MA OBOWIAZKU MIEC ZADNEJ NAKLEJKI! Samochodem przeciez moga jezdzic inne osoby! Jedynym obowiazkiem jest wylozenie specjalnej legitymacji.
Matko ! Puknij sobie jeszcze parkę i będziesz jeździć autobusem. Rąk ci zabraknie.
Tak wielki sklep, a parking bardzo mały lecz to nie problem. Wystarczy tylko zlikwidować parking strzeżony z drugiej strony Biedronki i będzie wszystko jasne i przejrzyste. Dlaczego ma nabijać sobie kabzę jaki prywaciarz, a prawdziwi klienci nie mają gdzie parkować. Jest to jak zwykle chore i pomylone lecz my Polacy się godzimy z tego typu przypadkami.
Szacunek wzajemny, dyscyplina społeczna, respektowanie prawa.
Społeczeństwo obywatelskie przestrzegające norm, rozumiejące ich potrzebę.
Szkoda mówić - wystarczy przeczytać wpisy - grozą wieje.
Bierzmy przykład z Japończykow.
czy tylko jedna bidronka w ty mieście?. przy teatralnej parking pusty.
Taką jedną "niepełnosprawną" znałam, kiedy mieszkałam na Kopernika. Owa niepełnosprawne (naklejkę na szybie, owszem miała, stąd było wiadomo że jest niepełnosprawna) z wyglądu i zachowania była bardzo zdrowa, normalnie chodziła, gębą pyszczyła ile wlazło: a bo to dzieci hałasują, a bo to ktoś zajął jej miejsce parkingowe, mimo iż nie było napisane że należy do niej ani tym bardziej że jest ono dla osób niepełnosprawnych. Więc niepełnosprawni, skoro są niepełnosprawni niech siedzą w domu. I tyle w tym temacie!
izi, nikomu źle nie zycze, ale obyś ty kiedys nie musiał/nie musiała tak w domu siedziec, bo kiedys mozesz gorzko pozałować swoich słów.
Nie narzekający masz rację ale to PO wprowadziło przepisy, że na dziobki w kręgosłupie i raz w roku jakieś dolegliwości daje się takie karty. Np. Niemcy wydają tylko w wypadku protez, kul, wózków.