45
27.09.2010

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Na Starym Mieście jest od groma miejsc do postawienia samochodu i będzie więcej. Zgodzę się, że te słupki wzdłuż ulicy Stary Rynek nie są potrzebne, ale też nie powinny tam jeździć, a tym bardziej zatrzymywać się samochody "prywatne". W większości miast nie ma słupków, lecz jest zakaz ruchu. Wjeżdżać mogą tylko pojazdy uprzywilejowane i dostawcy.
Elbląszczak (2010.09.27)

info

1  
  0
Dlaczego straz miejska nie stawia mandatow za postoj samochodow w obrebie kazdego skrzyzowania na Starym Rynku?
(2010.09.27)

info

0  
  0
Rozwiązanie jest bardzo proste oczyścić i pogłębić kanały a ludzie będą przyjeżdżać z całej Polski bo kto nie lubi popływać stateczkiem czy łódeczką. To wielka żyła złota tylko kto to wszystko ruszy??? I kto z tego bedzie miał zysk no może gminy nie??
blat (2010.09.27)

info

0  
  0
Zanim rozpocznie się kampanię przywabiajcą turystów należy przygotować oprócz atrakcji infrastrukturę. Wiele zależy od władz miasta. Na początek można postarać się aby sami mieszkańcy chcieli spędzać czas w mieście oraz ściągnąć do miasta ludzi z okolic i myślę tu nie tylko i marketach i centrach handlowych, lecz o innych możliwościach spędzenia czasu. Jeżeli miasto będzie przyjazne przyjezdnym to napewno znajdą się inwestorzy chcący zarobić. Proponuję zacząć od rozwiązania problemu komunikacji i braku miejsc parkingowych, braku toalet, braku miejsc gdzie bezpiecznie można pójść z małym dzieckiem (np park bez psich odchodów, bez niebezpiecznych miejsc dla małych dzieci), miejsc gdzie starsi mieszkańcy mogli by spokojnie posiedzieć na ławeczkach i powspominać "stare dobre czasy". Jak to obecnie jest czynione w Elblągu pominę, a moje propozycje to przy "pętlach" komumikacji parkingi P+R, wprowadzenie biletów czasowych komunikacji miejskiej, zorganizowanie chociaż w jednym z parków strefy wolnej od psów z bezpieczną infrastrukurą, organizacja miejsc dla osób starszych np. na Nowowiejskiej pomiędzy ulicą a obecnymi pawilonami jest idealny teren nadający się do takiego celu. Ustawienie w wielu miejscach toalet np tak jak w Niemczech toalet-słupów ogłoszeniowych. Wprowadzenie " Karty miejskiej" czy jak to zwał tzn. karty-biletu dostępnej dla przyjezdnych odpłatnie uprawniającą np. do bezpłatnego wstępu do niektórych obiektów, uprawniającą do zniżek, itd. ..
RAMPer (2010.09.27)

info

0  
  0
Elbląg to miasto robotnicze, tu się tylko pracuje. Skoro Elbląg jest jednym z nielicznych polskich miast w którym nie ma jeszcze żadnej galerii handlowej, a co dopiero mówić o turystyce.
bnbf (2010.09.28)

info

0  
  0
Elbląg był kiedyś miastem robotniczym. Jakim miastem robotniczym jest dzisiaj jeżeli prawdopodobnie największym pracodawcą w mieście jest Szpital?
(2010.09.28)

info

0  
  0
Jestem już stary pierdziel, a że w Elblągu mnie powito, z autopsji wiem, że takie pojęcia jak turystyka, rekreacja, marketing, samorząd i ekonomia to pojęcia daleko omijające ten gród. Ojcowie miasta ze starej epoki i ci obecni, jak by niebyło, wielcy kontynuatorzy dzieła zapoczątkowanego w 1945r. budowali zawsze socjalizm i umacniali przyjaźń z Okręgiem wielkiego przyjaciela narodu wujka Wisarionowicza, bo o Kalininie już nie wspomnę. Jak widzę wielka jest ochota, w licznej społeczności elbląskiej, kontynuowania tego wielkiego dzieła po najbliższych wyborach. Mam świadomość tego, że dla tej grupy – przyznaję, że o ironio losu, dość licznej, nadal trwanie na stanowisku i pogłębianie zapaści tego miasta jest nieomalże pewnikiem. Sądzę, więc, młodzi ludzie, że wasze dywagacje na tematy dowolne - cywilizowanego świata, są rzeczą tak mało istotną dla potrzeb większość urnochodów i ich niewyróżniających sie z populacji przedstawicieli, że trzeba tu wielkiej mobilizacji w społeczności lokalnej, aby udowodnić wyższość rekreacji i turystyki oraz sportu nad lumpenproletariackim modelem spędzania czasu przed telewizorem w oparach dymu tytoniowego i smrodzie samogonki.
AborygenMiejscowy (2010.09.28)

info

0  
  0
Wszystko to jest efektem tej siermiężno-komunistycznej wizji miasta, którą z uporem lansuje pan H. S. i jego ekipa. Krew mnie zalewa jak widzę i słyszę jakimi to dziełami sztuki są te "formy przestrzenne" wyglądające jak dzieła pijanych kowali. Jeżeli to ma być symbol Elbląga, to pora pakować walizki. I jeszcze ta nieszczęsna retrowersja starówki - sprytny wybieg, żeby grupa zaprzyjaźnionych kolesi mogła się dorobić na odbudowie tej części miasta. Starówki w Gdańsku i Warszawie są w całości zrekonstruowane i przyciągają miliony turystów, chociaż mają mniej niż 70 lat, a u nas profanuje się dorobek poprzednich pokoleń stawiając jakieś koszmarki.
orient (2010.09.28)

info

0  
  0
Ostatnio będąc w delegacji, w trakcie przedstawiania się, usłyszałam takie słowa : '' - Pani jest z Elbląga? Z tego martwego miasta?. .. Spytałam - Jak to martwego ?. .. - No tego w którym po 18 godzinie, nie ma ludzi na ulicach, i tego, co 50% ludności wyjechało za granice. .. - Tak, odpowiedziałam, po chwili zastanowienia się, jestem z tego martwego miasta. '' Potem po powrocie uświadomiłam sobie, że to faktycznie prawda, życie Elblążan po 18,toczy się głownie wokół marketów. Wystarczy wyjechać dalej, i pusto. A o tym, że połowa ludzi wyjechała, to każdy wie. .. Więc co tu dużo mówić. .. echh
Elb... (2010.09.28)

info

0  
  0
miejscem-magnes dla turystow to odkryty basen. kapitalny remont, cos na wzor tych co u południowych sasiadow. .. wiecie: zjezdzalnie, a wokol boiska typu 'orlik', knajpka, jakis salon gier + aquapark w 2 czesci obecnego basenu (blizej boisk Olimpii 2004) do tego dodac standardowe atrakcje miasa (czyt. starowka), remont anfiteatru w dolince dla koncertow w weekendy + wspolrpraca z regionem noo i co, nie ruszyloby sie??
(2010.09.28)

info

0  
  0