50
17.09.2010

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
W ogóle Plac Słowiański jest w historii Elbląga miejscem wręcz kultowym!! Dla mnie takim samym jak katedra czy brama targowa. Na jakąkolwiek serię starych pocztówek nie spojrzeć (nieważne czy z 18,19,czy 20 wieku) to główną rolę odgrywa tam nie tyle nawet starówka, co właśnie Plac Słowiański z nierozłącznym tramwajem stojącym na wiecznym przystanku. gdyby kiedyś komuś przyszło na myśl przełożyć te tory z 1maja gdzieś indziej i zlikwidować przystanek na placu, to z tych 7 zabytkowych cmentarzy, połączych liniami tramwajowymi powinny powstać zombii i "załatwić temat". Bo ten Plac to miejsce pewnej ponadwiekowej ciągłości miasta, która obecne pokolenie, jak i przyszłe mają tylko obowiązek utrzymywać. Tak więc temat w stylu; czy mamy centrum? gdzie ono? powiniem w sytuacji, gdy miasta rozwijają się i tak w oparciu o osie rozwoju, zostą potraktowany w kategoriach; czy mamy swoje ponadczasowe miejsca dla miasta kultowe i co w tym temacie robimy?
waldorf (2010.09.18)

info

0  
  0
To że brak u nas centrum to zawdzięczamy naszym władzom urbanistom lub innym decydentom (kolejność może być inna) czasami odczuwam iż ktoś cierpi na rozdwojenie jaźni bo raz mówi że miasto powinno zwrócić się do rzeki a za chwilę zatwierdza plany przesuwające miasto na północ. Moim zdaniem osoby decydujące o tym mają zero dosłownie zero koncepcji na dalszy rozwój miasta. Całe nieszczęście centrum ( a mam tu na myśli starą ulicę 1maja i okoliczne) rozwalono bo ktoś sobie wymyślił zmiany starego układu komunikacyjnego i co ano to co nosiło w słowach elblążan nazwę centrum zniknęło ulica 1maja zaczeła nazywać się ulicą, ,bankową, ,coś co było naturalnym ciągiem pieszym i to głównym zrobiło się małą boczną uliczką nie wiem jak to nazwać głupota czy sabotaż ? ciągle słyszę galeria taka centrum takie tramwaje tu modrzewina europark itp a ja mam tylko jedno jedyne pytanie i to postawione mocno CO Z TERENAMI ZATORZA ?. .. ..
Leon 53 (2010.09.19)

info

0  
  0
dlaczego tamtą część miasta się pomija dlaczego pompuje się miliony w coś co nie przynosi efektu(modrzewina) a nie patrzy się na to co jest gotowe. Na miejscu mieszkańców zatorza, tych wszystkich co decydują o tym wywiózłbym na taczkach w czasie potężnej ulewy lub silnego mrozu i tak aby były konieczne zamknięte szlabany oddzielające zatorze od pozostałej części miasta ( ja sam nigdy tam nie mieszkałem) Gdyby udało się tak zrobić automatycznie wraca stare centrum miasta które było naturalnie stworzone przez mieszkańców a nie sztuczne koncepcje które nie mają duszy. A faktycznie w Malborku pomyśleli i zrobili coś z głową a efekt jest piorunujący moim zdaniem coś pięknego żę aż zazdrość bierze iż nie ma tego w moim rodzinnym mieście Elblągu.
Leon 53 (2010.09.19)

info

0  
  0
To gdzie jest centrum, wiedzą najlepiej elbląscy pośrednicy sprzedaży nieruchomości. Jak będziesz chciał kupić mieszkanie dowiesz się, że dla nich centrum to m. in. osiedle na stoku, ul. browarna, kościuszki, słoneczna, mickiewicza, żeromskiego, grunwaldzka na wysokości morszyńskiej, a nawet zatorze jest w centrum (źródło: ogłoszenia o nieruchomościach na portelu)
kandydat Salceson (2010.09.19)

info

0  
  0
Jak widac po elbląskich dzialaniach ludzie odpowiedzialni za ksztalt naszego miasta od kilkunastu lat / Bocheński i Słonina /nie rozumieją i nie czują wazności tematu o którym tu dyskutujemy.
(2010.09.19)

info

0  
  0
Bez sensu bijecie pianę panowie dyskutanci. Przez wiele stuleci centra miast europejskich tym różnily się od pozostalych dzielnic, że w centrach nie można było hodować krow, prosiakow co mialo wplyw na zabudowę dodawaną do już istniejących budynków i koncentrację w centrum instytucji publicznych. Aktualnie w Elblągu postępuje zagęszczanie zabudowy i dobrze że zagęszczanie odbywa się rownomiernie na powierzchni calego miasta bez wyrażnej koncentracji dzialań w celu stworzenia jakiegoś "centrum".
Hero (2010.09.19)

info

0  
  0
@Hero: Kamaaan! Można pomyśleć, że Twoim zdaniem w miastach mieszkają roboty a nie ludzie; -) Myślę, że właśnie fajne centrum może z powodzeniem generować pozytywną atmosferę miasta, podczas jego brak generuje nijakość, co ma miejsce w naszym przypadku. Zatem w tym "biciu piany" chodzi (mam nadzieję) o dostrzeżenie negatywnych zjawisk i próbę ich stopniowego odwracania. Nie miałbym nic przeciwko temu, gdyby Nad Jarem (gdzie mieszkam) lokalny plan zagospodarowania przewidywał jakieś lokalne centrum - choćby placyk z ławeczką, a nie tylko parkingi i ławki koło trzepaków. Takie miejsca po prostu sprawiają, że żyje się przyjemniej, a okolica nie ma wyłącznie sypialnianego klimatu.
Łukasz23 (2010.09.19)

info

0  
  0
autor art. pyta dlaczego Stare Miasto nie jest centrum - SŁUPKI NA STARYM RYNKU + BEZNADZIEJA KOMUNIKACJA + BRAK MIEJSC PARKINGOWYCH o to przyczyna
` (2010.09.20)

info

0  
  0
No proszę - niedawno w tej dyskusji wspominałem specjalistę ds. rozwoju lokalnego Jana Gehla, a w najbliższy czwartek ma on wykład w Gdańsku: 12:15 - 13:15 MOBILNOŚĆ AKTYWNA A NOWOCZESNE PRZESTRZENIE PUBLICZNE I WYSOKA JAKOŚĆ ŻYCIA - Jan Gehl (Gehl Architects), Dania. www. gdansk. pl/puma, 1291,16246.html Ciekawe czy ktoś z naszego UM się wybiera?
Łukasz23 (2010.09.27)

info

0  
  0
Dla mnie Centrum Ega jest przy ul. Hetmanskiej a 12 lutego. Sa sklepy, mnostwo bankow, konsumpcja tez, brakuje lepszego placu zaba w Planty. Miejsca wyznaczone na np. ognisko, wiecej lawek i np. Rowery stacjonarne W parku Planty tez jest miejsce na albo fontanne albo na inwesycje. Gorka w parku jest bardzo niebezpieczna-a moglaby byc miejscem np. wystepow czy zjezdzalnie dla dzieci. Kultura w strone Starego Miasta -moglaby tworzyc Centrum.
Nikola78 (2014.05.02)

info

0  
  0