A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Proszę wybaczyć, ale sama te szlaki wytyczałam i dobrze wiem, ile pracy wymaga WYTYCZENIE trasy rowerowej. Ja miałam na myśli nie ludzi ze Stowarzyszenia, bo dla nich należy się szczera pochwała za podjęcie jakichkolwiek inicjatyw na naszym terenie. Chodziło mi o sposób znakowania już wytyczonych tras. Przyjrzyjcie się moi mili znakom na drzewach, momentami, pomimo, że wiem, że ci ludzie odbyli szkolenia zastanawiam się kto pozwolił im malować. I jeszcze jedna uwaga. Wyróżniamy kilka pojęć.
TRASA ROWEROWA - zwana inaczej szlakiem rowerowym to proponowany i oznakowany fragment drogi reprezentujący walory turystyczno-rekreacyjne.
ŚCIEŻKA ROWEROWA - to nic innego jak droga wybudowana, przeznaczona i przystosowana do ruchu rowerowego.
Tyle, dlatego nie można stwierdzić, że trasy rowerowe są złe, pomimo znacznych "kwiatków" w oznakowaniu, wytyczone i przygotowane są bardzo profesjonalnie.
I jeszcze jedna uwaga dla osoby powyżej, odchodzący w Tropach Elbląskich w lewo odcinek szlaku niebieskiego, jest to fragment lokalnego szlaku PIESZEGO św. Wojciecha biegnącego z Elbląga do Świętego Gaju. Niestety, jeżeli ktoś nie zna sposobów znakowania to niech lepiej się nie wypowiada. Chciałam też poinformować, że trwają prace nad zmianą przebiegu szlaku, jednakże ciągłe spory na tle własności prywatnych powstrzymują dokonanie zmian. Pozdrawiam.
Jeśli już mówimy Szanowny Przedmówco o profesjonalnych trasach rowerowych - to na pewno nie są to ulice i szosy, po których odbywa sie normalny ruch kołowy. A oprócz oznakowania, które różnie można oceniać i udowadniać zasadność jego stosowania winno natychmiast się pojawić wyrażenie mapowe tego przedsięwzięcia, bo to abecadło i turystyki i wszelakich działań logistycznych. Co dalej do tras - to także, kto wie czy nie najważniejszą jest sfera wszelakiej infrastruktury związanej z rowerami i ruchem na nich. Zapraszam na trasy rowerowe Europy i proponuję oglądnąć moją koncepcję, którą w powyższych postach przedstawiałem. Może wasze i moje doświadczenia będą kanwą do dalszych profesjonalnych działań w tym względzie. A dużo jest do zrobienia.
Trasę tego szlaku rowerowego, po konsultacjach http://www.paslek.com/index.php/pascka-liga-siatkowki/13603.html http://kanal-elblaski-lgd.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=810:niebieskim-szlakiem-rowerowym-woko-jeziora-druzno ..wytyczał Pan Mieczkowski, najbardziej utytułowany z kolarskiej sekcji elPTTK ..powinszować doboru koloru oznakowania w sytuacji wielokrotnego przecinania z niebieskim szlakiem pieszym;)
Miałem przyjemność objechać trzy szlaki rowerowe wytyczone przez LGD. Żółty z Gronowa do Gorynia, zielony z Rubna do Iławy i niebieski z Komorowa do Raczek. Szczegóły na moim blogu www. marecky. bikestats. pl w zakładce SZLAKI LGD. Pojawiające się nieliczne błędy w oznakowaniu były zgłaszane do Stowarzyszenia na bieżąco i korygowane w najszybszym możliwym czasie, co potwierdzały moje kolejne przejazdy. Zawsze się może zdarzyć, że drewniany słupek szlakowy przypasuje komuś do pieca i nagle znaku nie będzie. Turysta rowerowy to jednak osoba myśląca i powinien sobie dać radę z takim brakiem.
rwel:Szlak niebieski styka się ze szlakiem Św. Wojciecha tylko na kilku kilometrach trasy, a poza tym samym kolorem ma zupełnie inne oznaczenia :-). Rowerzysta nie powinien mieć wątpliwości gdzie i za jakimi znakami jechać; -). Szlak niebieski nie prowadzi przez Jezioro!!!. O jakiej nieprzejezdności mówisz?
Rowerzysta (rowerzystka???) pisze, że brał udział w znakowaniu i wytyczaniu trasy. Ciekawe, dlaczego szlak niebieski nie prowadzi do wieży widokowej? Odpowiedź znam, ciekawe czy zna ją rowerzysta (rowerzystka???) Ścieżka rowerowa to jakieś dziwne pojęcie - w mieście są drogi rowerowe, a w terenie szlaki rowerowe.
Hvk: Z Komorowa Żuławskiego jedziesz pod górę do Przezmarka i już DK 7 Ciebie nie stresuje.
kmicic: mapkę otrzymasz za, ,free'' w siedzibie Stowarzyszenia na ul. Komeńskiego (barak od ulicy).
Pozdrawiam i zapraszam do wspólnych wycieczek :-)