A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Firmę Schichaua od plajty uratował faszystowski militaryzm. Ten sam, którego celem było wymordowanie m.in. Polaków, a resztki wywiezienie za Ural. Nie mam pretensji do Schichaua że na faszyźmie zrobił interes, a nie powiesił się ze wstydu, że jest Niemcem, ale nad kretynizmem pomysłu by Polacy nazywali ważną częśc miasta imieniem tego, który pracował dla ich oprawców trudno przejść do porządku dziennego. Przypominam, że mamy już parę "kwiatków", które przynoszą wstyd naszemu miastu: faszystę Jana Henryka Pestalozziego, czy skrytobójcę komunistycznego Janka Krasickiego. Może zajmijmy się nimi, a nie dokładajmy sobie powodów do wstydu.
Myślę, że czas już, by redakcja poprosiła jakiegoś dobrego historyka lub znawcę przedmiotu - (może kogoś z muzeum?) o napisanie prawdy o Ferdynandzie Schichau. Gdańsk ma ulice i hotele o niemieckich nazwach: Hozjusz, Heweliusz itd. i nikomu to nie przeszkadza. Napisałem o tym wczoraj, a dzisiaj już tej wypowiedzi nie ma. Cenzura - rozumiem. Tylko co takiego zabolało w mojej wypowiedzi redakcję, że mnie wykasowała?
JeW: Niegdy nie sądziełem, że do tego dojdzie, ale zdecydowanie popieram Twoją ostatnią wypowiedź.
Drogi Obserwatorze, uprzejmie informujemy, że redakcję chwilowo nic nie boli, a Twoją opinię, którą zresztą podzielamy, można znaleźć tam, gdzie ją zamieściłeś, tzn. w komentarzach do artykułu "Plac Schichaua" :-)
Przepraszam Redakcję. Moja wina, ale pogubiłem się już w tekstach znajdujących sie w róznych miejscach. Jeszcze raz przepraszam.
Moim zdaniem nie powinno byc obiektów w Elblągu tego typu ludzi co Schichau, byl on twórcą pruskiej potęgi millitarnej, imie niemieckich elblążan w Elblagu są aleyli to intelektualiści (Henryk Nitschmann).
A do piewców \budowy czerrwonych okrętów wożących rakiety na Kubę to chciałbym zauważyć, że budowsano też elementy okrętowe do rybackich baz przetwórni pływających w polskiej flocie rybackiej, której obnecnie juz prawie nie ma. Wyjazd na wczsy były dotowane z zysku firmy dla pracoweników, a działaczy związkowych nie był zapewne 9 tys.
ponadto pozdrowienia dla cenzora za zdejmowanie niektórych wypowiedzi.
Jak to wszystko czytam - to włos na głowie mi się jeży. Jeszcze parę tych piór posiadam. Rozumiem konwencje tego rodzaju dyskusji, ale czy zawsze prymitywiści i soczyste tumaństwo ma tryumfować. Elblążanie, szczególnie wy młodzi obudźcie sie i roznieście w puch to prażającą tumańską bryłę, która się toczy przez nasza krainę i pochłania kolejne zdrowe i przedsiębiorcze inicjatywy. Czy zawsze pieniacz i jełop musi być górą. Myślę, że nie, a dowodów na tak postawiona tezę mam bez liku. I co najdziwniejsze przykłady są prosto z Polski, choć nie koniecznie z trzcińsko-bagiennej.
"Polsko!Ciebie błyskotkami łudzą!Pawiem narodów jesteś i papugą"!(czy Ty zawsze musisz być służebnicą cudzą!?)"
Aborygen: Niestety, tak już jest. Kiedyś tu już pisałem o rozmowie mądrego z głupim. Mądry podczas rozmowy stara się zrozumieć głupiego (co nie jest łatwe), głupi jednak tylko krzyczy coraz głośniej... Dlatego zwycięża tumaństwo - jak to zwykłeś pisać.
Do Jabadaba! Możesz jaśniej? Jaśnie Panie?
...Emeryt.