A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
W końcu i Mytychowi też coś zausterkowało.
A czemu rowki w poprzek? No i blachy żle sztukowane. Oszczędność-na samej końcówce?
Eksperyment projektanta i przechytrzenie wykonawcze. Skoro blacha falista miała być spowalniaczem, to powinna się zacząć 3m od krawędzi.
Może na zdjęciu usterka nie wygląda na dużą, ale ja bym tej sprawy nie bagatelizował. Ludzie na forach internetowych czasem przesadzają, ale w tym przypadku przesady nie ma. Co by było gdyby takie stalowe listwy spadły na ludzi? Przecież ktoś mógł stracić życie! Sprawą powinien się zająć prokurator i inspektor budowlany. Może to fuszerka wykonawcy - np. niewłaściwe zamocowanie, a może błąd w projekcie i konstrukcję trzeba będzie przerobić.
rosną, rosną koszty utrzymania!!!!