53
30.01.2008

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Autor tekstu widać nie zna dokładnie parku "Dolinka" bo zapomniał opisać kilka istotnych rzeczy: 1.Mostek przy boisku do kosza prowadzi ??? do nikąd a konkretniej mówiąc na polankę porośniętą krzakami i bez jakichkolwiek ławeczek. 2.Przed wybudowaniem nowego bloku przy ul. Moniuszki od strony parkingu były schody prowadzące do parku. Co prawda trzeba było być nie lada akrobatą żeby się po nich poruszać, ale one tam były. Na chwile obecną schody te nie istnieją? Ciekawe dlaczego? Czyżby został dlatego, że powstał tam nowy blok i w koncepcji projektowej nie zostały one przewidziane do pozostawienia tam na swoim miejscu? A może zostały zdemontowane ze względu na to żeby "jakieś obce ludzie" nie kręcili sie pod oknami tego bloku? Kto to wie.
Spacerowicz (2008.01.31)

info

0  
  0
3.Schody prowadzące na tzw. Tor saneczkowy są w opłakanym stanie i tylko patrzeć jak jakieś dziecko próbując wejść na górę zechce spowrotem tą samą drogą powrócić. Gwarantowane odczucie przyciągania ziemskiego na własnym ciele skutek : ogólne obrażenia ciała z połamaniami kończyn górnych i dolnych o wstrząśnieniu mózgu nie wspominam. I do tego jeszcze brak barierek zabezpieczających. Ciekawe kto odpowie jak sie tam zdarzy jakieś nieszczęście? Pewnie winny będzie ten szaleniec który się porwał na tak szaleńczą wspinaczkę w celu podziwiania widoku parku. 4.Zdewastowany amfiteatr kiedyś w swej chwale tętniący życiem kulturalno rozrywkowym. Teraz to i owszem jest tam kultura, ale z pod ciemnej gwiazdy (picie trunków %, ćpanie, demolowanie) Zastanawia mnie to komu z decydentów w tym mieśćcie zależy na tym żeby niszczyć i oddać w zapomnienie tak fajne miejsce? Jest tam jeszcze kilka fajnych miejsc. Można spokojnie choć z dzieckiem pospacerować bez obaw, że jakiś dureń je rozjedzie swoją wyścigówką. A o przyjemności korzystania zima z dostępnych górek to nie wspomnę. Wiadomo ile śniegu było w tym roku.
Spacerowicz (2008.01.31)

info

0  
  0
dzieki za artykuł !!! zachęcam do wycieczek "dolinką" również straż miejską i policję. od pół roku mam widok z okna na główną alejkę parku i tylko raz widziałam tam przechadzającego się policjanta. za to codziennie obserwuję w okolicy mojego balkonu grupki młodzieży i smutnych panów spożywających różne "napoje", oraz tabuny piesków znaczących teren.
(2008.01.31)

info

0  
  0
co to za brednie, wojewoda był i chwalił za wszystko, a wy tu tylko jątrzycie i szukacie taniej sensacji, a ja się pytam dlaczego dziecko nie było w w szkole? gdzie jest ojciec tego dziecka sie pytam i ostatnie czy ta Pani była trzeźwa i dlaczego nie miał gumowców albo przynjamniej gumofilców?
antyjątrzac (2008.01.31)

info

0  
  0
E tam, malkontenci. .. PO Dolince chodziłam będąc niemowlakiem, dzieckiem, nastolatką, potem z wózeczkiem z własną córką, i pewnie będę chodzić jako staruszka z laseczką. .. I zawsze było tak jak jest-nie zmieniajcie nic, please. ..
(2008.01.31)

info

0  
  0
dajcie spokój z tymi zdjęciami mam dziecko i też dzień w dzień chodziłam z wózkiem na spacery na dolinkę i nie pchałam się na jakieś górki, na mostek zwłaszcza o takiej porze roku jak teraz wiadomo dolinka jest terenem podmokłym i na cholere pchać się w te koleiny, to jest najlepszy park w mieście, chyba lepiej iść do takiego parku, a nie na spawcer w miasto. ludzie nie bądzcie, aż tacy wygodni, wszystko chcielibyście mieć, tak jak wam się podoba. co lepiej by było chodzić po polbruku, co parę metrów kiosk z jedzeniem, i piciem. naprawdę dajcie spokój i zajmijcie się innymi poważniejszymi sprawami, a dolinkę zostawcie w spokoju.
(2008.01.31)

info

0  
  0
no bo kto normalny osiedla sie w takim miescie jak Elblag? kazdy kto ma chociaz troche oleju w głowie ucieka stad gdzie pieprz rosnie, tu nie ma szans na to aby park był parkiem, ludzie to nie te miejsce i nie ten czas, pomylka kompletna,
koko (2008.01.31)

info

0  
  0
a ta Pani co przed kolo siewpisała to na pewno ze wsi jest, tam wcale nie ma parków tak więc nawet taki pseudopark jest dla niej wspaniałym miejscem i własnie dla takich Pań ze wsi, upadłych PGR jest to miasto, ludzie normalnie myslący tu nie mają czego szukać,
inna matka (2008.01.31)

info

0  
  0
Miałeś chamie złoty róg, ostał ci się jeno sznur. .. ..
AborygenMiejscowy (2008.01.31)

info

0  
  0
chwała matce, która uważa, że Dolinka to nic takiego. Być może jest przyzwyczajona do gór i padołów, do nierównych chodników, schodów w połowie wyrwanych. JA NIE. Byłam w kilku europejskich państwach. Niestety byłam. Bo gdybym nie byla, może by mnie to, co tu zastałam nie bolało. Widziałam, jak może być fajnie. Jak niepełnosprawni jeżdzą sobie po wygodnych, czystych, równych chodnikach i podjazdach, jak matki mogą bez problemu pokonywać każdą ulicę. Wracam i co widzę. .. .Rozumiem tych, którym to nie przeszkadza. Przyzwyczaili się, a lokalny patriotyzm każe im udawać, że jest ok. A może boją się przyznac, że wybrali naszemu miastu złą władzę? Nie wiem! Ja wiem, że gdy była u nas angielska przyjaciółka z dziećmi, była przerażona tym, co tu się dzieje. Żyjemy w kraju, jakim żyjemy. .. .Czy to znaczy, że mamy mówić "JEST SUPER" nawet, jeśli jest beznadziejnie? Ktoś tu pisał, zajmijcie się ważniejszymi sprawami. Czyli co jest dla Pani ważniejszą sprawą? Kiecka na studniówkę? Stłuczka na ulicy Bema? a może potyczki władz, które na nas nie mają żadnego wpływu? Dla mnie to jest ważny problem! Dla chłopaka na wózku, który nie może zjechać na dół, bo są schody też. Pozdrawiam serdecznie
mama synka (2008.01.31)

info

0  
  0