A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Czego te wszystkie zmiany musza być od rocznika 91 :((( Za coooo!! Buuuu
Ja, jako obecna uczennica pierwszej klasy liceum ogólnokształcącego twierdzę że to dobry pomysł. Mimo, że jestem humanistą twierdzę, iż matematyka jest potrzebna w życiu codziennym. Obawiam się, że osobą, dla których matematyka teraz stwarza wielkie problemy, mogą sobie nie poradzić w późniejszym życiu. Ten przedmiot jest naprawdę bardzo praktyczny.
Czy poziom nauczania spadł na przestrzeni ostatnich lat? Nie mnie oceniać. Pamiętajmy jednak, że nie dzieje się tak za sprawą uczni.
Moim zdaniem matura z matematyki to jest olbrzymia pomyłka !
Wyniki probnych matur z matmy sa po prostu masakryczne. Ludzie pomyslcie karzdy ma inne zainteresowania, sa ludzie co dosłownie tzw fuksem zdja matme -bą so tak słabi z z niej. J a wiem to sama po sobie -matma u mnie na pewnolezy i dziekuje ministorom za to, ze przez ten jeden przedmiot obleje cała swoja przyszłość. Wielkie dzieki za to !!!:C:c
Matematyką matematyką, jak dla mnie ujdzie. Najbardziej mnie przeraża fakt, że drastycznie ograniczyli nam liczbę przedmiotów dodatkowych - do trzech. A jak chcę zdać na rozszerzeniu angielski i matematykę, które tak czy siak najpierw będę musiała zaliczyć na podstawie, to mi zostanie tylko jeszcze jeden przedmiot do wyboru. Wiele z tym nie zawojuję, szersze plany miałam. Dzięki, panie ministrze, za "udogodnienia", ech. ..
Według mnie matura z matematyki jak najbardziej ma sens, poniewaz po pierwsze legitymujac sie wykształceniem srednim powinno się reprezentowac odpowiedni poziom wiedzy takze z matematyki, nie tylko z polskiego( nikt nie powiedział, że 100% społeczeństwa musi miec wykształcenie srednie). A dlaczego ja- ktora zdecydowanie wole matematykę od polskiego mam zdawac rownież polski na maturze? Czy nie powinnam się w takim razie buntowac? Może nie mam zamiaru isc na filologię polską i godzinami rozważac co autor mial na mysli piszac tekst, którego nie rozumiem(Bo Jakby to powiedziec. .. Malo mnie to obchodzi)? A jednak muszę to zdawac, muszę i koniec kropka, nie ma dyskusji. Wiec może Wy- humanisci zacznijcie sie wreszcie przyzwyczajac ze nie wszystko w zyciu jest proste i przyjemne i zawsze bedzie "pod Was". Po drugie- 15 punktów na 50 to na prawdę nie jest dużo i kazdy kto się do zdawania matury w ogole kwalifikuje nie powinien miec z tym wiekszych problemów bo nawet jak ktos orłem nie jest a cięzko pracuje z całą pewnością jest w stanie osiagnąc taki wynik. Wiem bo sama chodzę do liceum do klasy bynajmniej nie matematycznej i jakos 100% zdało próbna maturę. To ze niektórym się nie chce myslec, to nie znaczy ze matematyka na maturze nie ma sensu.
Co prawda nie o maturach ale warto posłuchać polecam:
http://www.youtube.com/watch?v=msE-ktwSuR4
http://www.youtube.com/watch?v=_q_m1JQ0QTY&feature=related