A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Jezdzilem tramwajami dopuki nie zaczely sie dymic i nawet byl przypadek ze na placu Słowiańskim w Sierpniu tego roku jechalem tą nową padliną z browarnej w kierunku Saperów linia nr 3.Po chwili gdy drzwi sie zamknely i padaka ruszyla w chwili coś zgrzytnelo patrze przez przednia szybe a tramwaj obrał sobie nowy kierunek jazdy prosto w cukiernie. Dlatego wole sie przejsc pieszo dla zdrowia i czasem dla sportu po biegać gdy banda małolatów w 20 (osób) goni przez miasto a policja niereaguje hehe :-D
Jak można z czystym sumieniem zapłacić za bilet 1,8 złoty i tłuc się później w starym tramwaju, z nadzieją, że kupią za te pieniądze nowe tramwaje. To tak, jakby za normalną cenę kupić czerstwego pączka i wierzyć, że dzięki nam piekarnia polepszy warunki produkcji. Jakiś paradoks to chyba jest; )
Łoban - porównanie ciekawe, acz niezbyt celne. .. Ludzie, zamiast chrzanić o tych biletach i w ogóle ile na nie wydajecie, to lepiej w ogóle je kupujcie, a nie większość jeździ na gapę :/ Kupujcie bilety, to jakość transportu publicznego z czasem się polepszy. Nic nie spada z nieba. ..
hmmm meczace sa te nasze pociagi. .. ale cuz poradzic trzeba tylko czekac az miasto przeznaczy na nie troche budzetu; ] (ps. Łoban bardzo ciekawy obrazek; p; p) cetuja
"W OGÓLE" to dlaczego mamy się zastanawiać nad ceną biletu, a nie nad tym, co za tą cenę dostajemy. .. Wydaje się więcej na papierosy, że takim przykładem się posłużę. .. i ma sie tyle samo przyjemności, a na pewno takie same problemy zdrowotne po takiej jeździe, czy po spalonej paczce papierosów. Lepiej jest przejść się na piechotę, a jak się komuś śpieszy, to niech znajdzie jakieś skróty.
Porównanie jest bardzo celne, ponieważ to nie my jesteśmy dla komunikacji, a komunikacja dla nas i powinni najpierw zadbać o warunki jazdy, a dopiero później podnosić cenę biletu. Z każdym nowym rokiem podnosi się cena biletu, a stan tramwajów pogarsza się. Zdaję sobie sprawę z tego, że ciężko jest utrzymać tak rozpadające się tramwaje, ale inwestycja w nowe pojazdy byłaby trafniejsza.
Haha. A ja jechałem tym tramwajem. .. Jaja były co nie miara z motorniczego. Jak skakał z tyłu na przód aby naprawić drzwi. Nawet jego koleżka, który wstąpił na chwile sprawdzic co sie dziej mu nie pomógł. .. Jacy pracownicy - taki sprzęt. .. :-)
A co ma pracownik wspólnego ze sprzętem, toraczej jacy pasażerowie to taki sprzęt bo to oni niszczą składy. A ty GRAFIT to śmierdzisz małolatem, który jeszcze nie przepracował godziny w życiu, także się nie wypowiadaj!!!
No ja też bym beke skręciła. .. Bo ile razy to ja się nawkurzam jak jade zatłoczoną 5 lub 3 do szkoły a tu nagle bum. .. "wykoleił się" Który nauczyciel mi w taką historyjkę uwierzy?! Dosyć, że jest ciasnota w tych tramwajach (jush nie mówie o tych "rupieciach" które myślą że jak są po 50-siątce to im wolne miejsce się należy -czy JA nie moge już być zmęczona?!) to jeszcze to wszystko takie wadliwe i mało wygodne. .. ale czego tu wymagać. .. Jeszcze za brak biletu 100zł!!! Ja obrałam inną taktykę. .. UWAGA!! ci co jeżdża na saperów Radzę jeździć autobusami. .. O WIELE LEPIEJ !! A nie czatować w "ogórkach" lub w "złomach" na wolne miejsce. .. nie wspomne o miejscu siedzącym. .. .=marzenia=