A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Ciekawe co będą ćpali w anclu? Uciechy homoseksualne mają już zapewnione, ale hasz i inne?
No cóż widzę, że opacznie zrozumiano moje słowa. Jestem już osobą dorosłą, z niemałym doświadczeniem, która sporo już widziała. Ukończone przeze mnie studia, przygotowały mnie do pracy z osobami mającym problem z narkotykami, jak również poszerzyły moją wiedzę w tym kierunku. Przeszedłem przez okres liceum i studiów - spotkałem więc na swojej drodze wielu ludzi, mającymi kontakt z tą używką na przestrzeni wielu lat, choć jak zaznaczam - sporadycznie. Żadna z nich nigdy nie zrujnowała sobie życia, zdrowia, nie stała się osobą wolnomyślącą, czy też mającą problem z pamięcią. Niezaprzeczalnym jest faktem, że każdy kto będzie nadużywał wszelakich używek poniesie w większym lub mniejszym stopniu konsekwencje psychiczne i fizyczne. Należy jednak pamiętać, że marihuana jest o wiele mniej groźniejsza, niż chociażby alkohol czy papierosy, których skutki są katastrofalne dla organizmu i nie wykazuje właściwie żadnych właściwości uzależniających (proszę tutaj spojrzeć na raport Światowej Organizacji Zdrowia). Bardziej liberalne państwa już dawno to zrozumiały i podjęły rozsądne kroki, jakim jest legalizacja tej używki. Jak już wspomniałem wcześniej, nie można wysnuwać wniosków, że ktoś kto zaczął palić marihuanę automatycznie sięgnie po twarde narkotyki, bo to czysty absurd.
Kelso a jakie to sa te liberalne panstwa, nie liczac Holandi?
Belgia, Czechy, część Kanady chociażby ( oczywiście w każdym kraju wygląda to trochę inaczej - w każdym bądź razie posiadanie jest legalne, a w Czechach nawet uprawa ). Obecnie na tej drodze są : Szwajcaria i Wielka Brytania.
Dzieki, czlowiek zyl w nieswiadomosci. Jestem za Tobą
Poczekajcie staruchy niech nasze pokolenie dojdzie do władzy. Trawa bedzie ozdobą balkonów a portel bedzie robił konkursy na najlepiej zagospodarowany balkon.
A ja powtarzam: gonić wszelki narkotykowy chłam! Wystarczy śmierduchów palących papierosy i alkoholików - speców od buraków, borygo i innych. Weź "legalize" swoich narko-pobratymców i jedź tam w p...u, gdzie "trawa zielono-narkotykowa", a "konopie i mak" ścielą się jak dzięcielina. Tego "fachowca" od narkomanów i narkotyków = weź ze sobą! Znalazł się praktyk - podobny do dawnych praktyków teorii marksizmu-leninizmu! Narko-profesorze! Pojedź do Kolumbii, Wenezueli, Bangla-Deszu, Afganistanu i zobacz jakie efekty przynoszą tam "te cudowne środki". Tych "legalize" i innych najpierw należy nauczyć, że trzeba przynajmniej raz dziennie myć zęby i krocze, a dopiero później uświadamiać "nieszkodliwe działanie marihuany"!
total-anty-drog i o to chodzi !! Popieram Ciebie
głupota ludzka często ma tytuł magisterski
No właśnie "tato" - w pełni oddałeś "pojemność mózgu i doświadczenie życiowe" tego "Kelso".... Nic dodać, nic ująć. Nie dziwię się, że niektórzy moi znajomi już dawno przestali używać tego emgeer przed nazwiskiem.